Odmień swój los

Uczestnik

Marcin Zając z Prudnika w maju tego roku założył zakład elektromechaniki samochodowej. Na start otrzymał 18 tys. 500 zł z Powiatowego Urzędu Pracy w ramach projektu "Aktywność, praca, stabilizacja", współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego.
- Takie pieniądze to duża pomoc na rozpoczęcie własnej działalności. Szczególnie jeśli ktoś był wcześniej bezrobotny. Ja nie pracowałem przez blisko dwa lata.
Bezrobotnego nie stać na otworzenie własnego biznesu, bo trzeba kupić odpowiednie narzędzia czy zapłacić za wynajem pomieszczenia.
Najgorszy jest start, potem jest już łatwiej. Dziś nie żałuję podjętej decyzji. Robię to, co lubię, czym się interesowałem i co wiąże się też z moim doświadczeniem i wykształceniem. Zawsze chciałem pracować w tej dziedzinie.
Chociaż na początku miałem trochę pracy organizacyjnej i nadal się wszystko rozkręca, klientów mam coraz więcej. Prudnik nie jest dużą miejscowością i chociaż są inne zakłady w tej branży, konkurencja nie jest duża.

Aktywna pięćdziesiątka - to pierwsza z propozycji dla prudnickich bezrobotnych. W projekcie mogą wziąć udział osoby powyżej 45. roku życia.

- Planujemy pomóc powrócić na rynek pracy 53 osobom - mówi Grażyna Klimko, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku.

W ramach projektu zaplanowano do wyboru szkolenia, czteromiesięczne staże i czteromiesięczne prace interwencyjne. Ponadto bezrobotni mogą starać się o jednorazowe dotacje na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej.

- Dzięki projektowi mogą zyskać też przedsiębiorcy - przekonuje Grażyna Klimko. - Mamy zagwarantowane pieniądze na refundację kosztów utworzenia nowego stanowiska pracy.

Projekt rozpoczął się w czerwcu. Do tej pory skierowano już siedem osób na staże i udzielono refundacji na dwa nowe stanowiska pracy.

- Ale nabór prowadzimy nadal - zachęca zastępca dyrektora. - Wciąż mamy wolne miejsca.
Koszt projektu "Aktywna pięćdziesiątka" wynosi ok. 371 tys. zł. Pieniądze PUP pozyskał z rezerwy ministra pracy i polityki społecznej.

Kolejny projekt prudnickiego urzędu pracy, "Aktywność, praca, stabilizacja", jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
To szansa na wyjście z bezrobocia dla 658 osób. Mogą wziąć w nim udział osoby do 24. roku życia, po pięćdziesiątce, długotrwale bezrobotne oraz bezrobotni z terenów wiejskich.

W ramach projektu na bieżąco realizowane są szkolenia i staże. Urząd wypłaca też jednorazowe dotacje na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej.

- Ponieważ projekt rozpoczął się w styczniu, już nam się skończyły pieniądze na staże, ale nadal można korzystać ze szkoleń zawodowych i złożyć wniosek o jednorazową dotację na uruchomienie własnej firmy - tłumaczy zastępca dyrektora PUP.

Uczestnicy projektu korzystają ze wsparcia lidera Klubu Pracy i doradcy zawodowego.
A jeśli ktoś nie spełnia kryteriów stawianych przez urząd? Grażyna Klimko uspokaja. - Staramy się o kolejne środki z rezerwy ministra. Napisaliśmy i złożyliśmy już 4 wnioski - wyjaśnia. - Niebawem konkursy się rozstrzygną i jeśli uzyskamy pieniądze, to kolejna grupa bezrobotnych będzie miała szansę.

Prudnicki PUP stara się m.in. o środki na realizację projektu dla pracowników zwalnianych z zakładów pracy, bezrobotnych z terenów powodziowych, osób będących w trudnej sytuacji na rynku pracy oraz na rozwój małej i średniej przedsiębiorczości.

Uczestnicy prudnickich projektów otrzymują stypendia. Za szkolenie trwające minimum 150 godzin w miesiącu - 890 zł brutto. Za szkolenia krótsze stypendia są relatywnie niższe. Kwota 890 zł brutto to również miesięczne wynagrodzenie stażysty. Dotacja na rozpoczęcie własnego biznesu wynosi 18 tys. 500 zł. O taką kwotę mogą się też starać przedsiębiorcy, którzy chcą zatrudnić bezrobotną osobę.

Osoby zainteresowane udziałem w projektach mogą zgłaszać się do 15 sierpnia w dziale szkoleń prudnickiego urzędu pracy osobiście lub pod numerem tel. 77 463 23 04 wew. 23 i 24.