Olesno. Pierwsze urodziny Oleskiej Laguny

Oleska Laguna to luksusowa kryta pływalnia, zbudowana na terenie stadionu miejskiego przy ul. Wachowskiej. Oprócz trzech niecek jest tam również zjeżdżalnia wodna i spa.

Zobacz: Oleska Laguna znów czynna

- Bardzo dobrze, że mamy ten basen, wcześniej w Oleśnie wcale nie było krytej pływalni i jeździłem aż do Dobrodzienia - mówi Roland Huć, mieszkaniec Olesna. - Teraz regularnie odwiedzam Oleską Lagunę.

Otwarto ją rok temu z wielką pompą: był tłum zaproszonych gości na otwarciu, dwa dni darmowego pływania na basenie i koncert Kombii w amfiteatrze.

- Otwarcie kosztowało kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale to był element promocji, do którego byliśmy zobowiązani, otrzymując dotacje - powiedział burmistrz Sylwester Lewicki na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu.

Na budowę Oleskiej Laguny gmina zdobyła w sumie ponad 6,5 mln zł dotacji. Na finansowanie inwestycji wyemitowano też obligacje na 14 mln zł. Gmina będzie je spłacać w latach 2012-2019.

Zobacz: Olesno. Oleska Laguna przyciąga tłumy

- Wbrew oczekiwaniom malkontentów pływalnia w ostatnich miesiącach zarabiała na siebie, w lipcu nawet z nadwyżką - mówi burmistrz Lewicki. - W sierpniu pływalnia była natomiast zamknięta, a wrzesień to zawsze jeden z najtrudniejszych miesięcy.

Symulacje na etapie projektowania zakładały, że Oleska Laguna sama się utrzyma. Takie ambitne plany są jednak trudne do zrealizowania, nawet do dużo mniejszych basenów w Praszce czy Dobrodzieniu gminy rocznie dokładają 200-300 tys. zł.

W budżecie Olesna na ten rok zapisano 950 tys. zł dopłaty do Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji (czyli do basenu i Orlika).

- Ta kwota będzie jednak zdecydowanie mniejsza - zapowiada burmistrz Lewicki.

Ile dokładnie gmina dopłaci do Oleskiej Laguny, okaże się na koniec roku.

- Zdajemy sobie sprawę, że taki obiekt wymaga konkretnych nakładów - mówi burmistrz Lewicki. - Na dom kultury, bibliotekę, muzeum też wydajemy kilkaset tysięcy złotych rocznie i nikogo to nie dziwi.