Niestety na murach - których fragment osunął się - znaleźliśmy butelki i puszki, widoczny ślad, że na zabytku odbywają się alkoholowe biesiady.
(fot. Artur Janowski)
Dziś na mury - mimo zakazu obowiązującego od końca marca - mógł wejść każdy. Barierka, zagradzająca wejście na galerię, była odsunięta i to w taki sposób, że ktoś kto nie wiedział o zakazie bez obaw wchodził na mury.
Kilka takich osób powstrzymał dziennikarz nto. Potem ponownie zamknął wejście barierką.
Niestety na murach - których fragment osunął się - znaleźliśmy butelki i puszki, widoczny ślad, że na zabytku odbywają się alkoholowe biesiady.
- Nadal obowiązuje zakaz wchodzenia na mury - podkreśla tymczasem Dorota Michniewicz, naczelnik wydziału kultury i sportu w urzędzie miasta. - Mury są osłabione i nikt nie powinien po nich spacerować, bo może dojść do nieszczęścia. Dopóki zabytek nie zostanie naprawiony, nie ma mowy, aby ganek i wieża były dostępne. Uczulę bractwo rycerskie, które administruje murami, aby lepiej zabezpieczyli wejście.
Na razie nie wiadomo, kiedy uszkodzony fragment murów będzie odtworzony, a także wzmocniony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?