Wczoraj Sąd Okręgowy w Opolu ogłosił wyrok w procesie, który dr. Śnieżykowi wytoczyło ECO oraz prezes spółki Wiesław Chmielowicz. Firma oraz jej szef poczuli się urażeni publiczną krytyką największej inwestycji, jaką obecnie prowadzą.
Zobacz: ECO kontra brzeska spółka ciepłownicza. Zapadł wyrok
Chodzi o tzw. drugi układ skojarzony (jednoczesna produkcja energii elektrycznej i ciepła) o mocy 28 MWt (ciepło) i 10 MWe (energia elektryczna), który powstaje w Opolu.
Tymczasem dr Śnieżyk ocenił m.in. na forum portalu nto.pl, że "inwestycja w ECO za drobne 80 mln zł jest totalnym nieporozumieniem”. Zdaniem naukowca za dużo mniejsze pieniądze można zbudować inny system, który będzie bardziej efektywny.
Co więcej, naukowiec krytykował inwestycję ECO także podczas konferencji naukowych
Jednak w ocenie firmy takie działania dr. Śnieżyka "podważają kompetencje zawodowe i uczciwość Wiesława Chmieloicza, prezesa ECO”. Zdaniem firmy opinie naukowca godzą także w wizerunek firmy.
Spółka domagała się, aby dr Śnieżyk przestał głosić takie opinie, a także przeprosił za te, które już wypowiedział. Dodatkowo miałby też zapłacić 20 tys. zł na organizacje dobroczynne.
- To jest pozew przeciwko podawaniu nieprawdziwych informacji i manipulacji - przekonywał wczoraj Witold Meissner, prawnik reprezentujący ECO. - Pozwany nigdy nie udowodnił swoich sądów. Nigdy nie zasięgał informacji w ECO, mimo to wypowiadał się na temat inwestycji. Obrażał mojego klienta.
Zobacz: Opole. ECO będzie prywatyzowane. Pracownicy przypominają o swoich prawach
Dr Śnieżyk ripostował z kolei, że jego wystąpienia to dopuszczalna publicznie publicystyka.
- Nigdy moim celem nie było obrażanie pana Chmielowicza - przekonywał naukowiec. - Owszem, użyłem słowa "głupota” wobec inwestycji, ale to nie oznacza, że w ten sposób odniosłem się osobiście do pana prezesa.
Sąd po wysłuchaniu mów końcowych oddalił pozew ECO. Uznał, że wypowiedzi naukowca mieszczą się w granicach dopuszczalnej polemiki i nie naruszają dóbr osobistych prezesa ECO.
Jednocześnie sąd oddalił pozew wzajemny dr. Śnieżyka
Naukowiec chciał, aby firma przestała go nękać i uniemożliwiać mu działalność naukową poprzez zakaz wypowiadania się i publikowania artykułów naukowych na temat ECO.
Firma na temat wyroku - który nie jest prawomocny - nie wypowiada się. Naukowiec powiedział nam jednak, że spodziewa się apelacji ze strony ECO.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?