Opole. Konsalnet Inowopol z Srebrnym Lodołamaczem 2011

- Czasy są wredne i kapitalistyczne, ale niepełnosprawnym próbujemy pomagać jak tylko się da - mówi prezes Ryszard Podgórski.

Pracodawcy nie zawsze chcą zatrudniać niepełnosprawnych, bo uważają, że oni są mniej przystosowani do pracy, a to nieprawda. To wykształceni, sumienni i rzetelni pracownicy - uważa Ryszard Podgórski, prezes Zakładu Pracy Chronionej Konsalnet Inowopol.

Zobacz: Lodołamacze 2009. Opolanie w ścisłej czołówce

Ta firma specjalizująca się w ochronie osób i mienia, zajęła w ubiegłym tygodniu II miejsce i zdobyła srebrny medal w kategorii zakład pracy chronionej w regionalnym, opolsko-dolnośląskim etapie konkursu Lodołamacze 2011. Konkursie, który promuje zaangażowanie na rzecz osób niepełnosprawnych.

Opolska firma powstała w 1987 roku, a status zakładu pracy chronionej ma od 1997 roku. Dziś zatrudnia około 2 tysięcy pracowników, z czego 70 proc. to osoby niepełnosprawne.

- Staramy się im pomagać, jak tylko się da - zapewnia Ryszard Podgórski.

Niepełnosprawni pracownicy mogą liczyć na wiele udogodnień. Bezpłatnie do ich dyspozycji są zakładowi lekarze i rehabilitanci, a od lutego firma umożliwia im darmowe wyjazdy na tygodniowe turnusy wypoczynkowo-usprawniające do Lądka Zdroju.

- Zwracamy też pieniądze za leki, rehabilitację i koszty związane ze sprzętem rehabilitacyjnym - dodaje prezes.

Zobacz: Lodołamacze 2010. Opolskie firmy wśród laureatów

Jak tłumaczy, firma duży nacisk kładzie również na to, by pracownicy, szczególnie ci niepełnosprawni, ciągle się dokształcali. - „Dajcie nam pracę, a my sobie poradzimy” - to najlepsze zdanie, które usłyszałem od niepełnosprawnych i tego się trzymam. Nasza polityka się nie zmieni. Chcemy dalej rozwijać się jako zakład pracy chronionej i planujemy zatrudniać kolejnych niepełnosprawnych - dodaje.

Jak zapewnia, jego drzwi są zawsze otwarte dla pracowników. - Każdy może przyjść do mnie ze swoim problemem - zachęca.

Pozytywną atmosferę w pracy potwierdzają również pracownicy. - U nas nie ma problemów, pieniądze otrzymujemy zawsze na czas - podkreśla Jan Garliński, który już piąty rok zatrudniony jest w Konsalnet Inowopol jako pracownik ochrony.

Pan Jan z powodu zesztywniającego zapalenia stawu kręgosłupa jest częściowo niezdolny do pracy i od 2000 roku otrzymuje rentę.

- Nie żałuję, że po przebytym leczeniu tutaj trafiłem do pracy - twierdzi.

Jak mówi, choć pieniędzy z renty nie starcza mu na wszystko, ta praca, to dla niego nie tylko szansa na zarobek, dorobienie sobie do renty. - Dzięki niej mam kontakt z ludźmi. No i muszę się ruszać, a to tylko służy zdrowiu - uważa.

Z pracy zadowolony jest również 59-letni pan Jan, który w firmie pracuje od 2005 roku i ma orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności.

- Zawsze można liczyć na pomoc. Już samo dofinansowanie do leków to ogromne ułatwienie - mówi.

Beata Węcławowicz, która w zakładzie pracuje od trzech lat na stanowisku specjalisty do spraw osób niepełnosprawnych, też chwali atmosferę panującą w zakładzie.

- Sama jestem zdrowa, sprawna, a to pierwsza praca, w której stykam się z niepełnosprawnymi. Niby się mówi, że między zdrowymi a niepełnosprawnymi są bariery, ale nie mogę tego potwierdzić. Kontakt jest kapitalny. Wszystko zależy po prostu od charakteru człowieka - tłumaczy.

Laureaci regionalnego etapu Lodołamacze 2011 (województwo opolskie i dolnośląskie)

Zakład pracy chronionej:

• I miejsce - Jednostka Innowacyjno Wdrożeniowa „JUMPE” Jędryczek z Wiązowa
• II miejsce - Konsalnet Inowopol z Opola
• III miejsce - LPP z Legnicy

Pracodawca nieprzedsiębiorca:

• I miejsce: Milickie Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych
• II miejsce: Polski Związek Niewidomych
• III miejsce: Powiatowy Urząd Pracy w Jeleniej Górze

Lodołamacz Specjalny 2011

• dla Tadeusza Krasonia, społecznika;
• wyróżnienie w tej kategorii otrzymała Małgorzata Kwiring-Pondel, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Kluczborku