Chodziło o ofertę lokaty, na którą z budżetu miasta możliwe byłoby uwolnienie 25 milionów złotych. Urzędnicy podjęli dialog z Dominikiem Robakiewiczem, bo takim imieniem i nazwiskiem przedstawiał się rzekomy pracownik banku.
Urzędnicy zwrócili jednak uwagę na pewne nieścisłości po przesłaniu oferty założenia lokaty. Po zweryfikowaniu tożsamości mężczyzny jak i potencjalnej oferty lokaty w banku okazało się, że dane są fałszywe, pomimo że oszust posługiwał się rachunkami otwartymi we wskazanym banku.
– Chcemy ostrzec inne samorządy przed tym procederem, który jest coraz bardziej powszechny. U nas zadziałały mechanizmy weryfikacyjne, niemniej jednak oszuści z pozoru wydają się wiarygodnymi przedstawicielami instytucji bankowych, a mówimy przecież o publicznych pieniądzach, zatem i o ogromnej odpowiedzialności – podkreśla skarbnik miasta Renata Ćwirzeń-Szymańska.
Sprawa została zgłoszona na policję. Trwa śledztwo w Prokuraturze Rejonowej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?