Więcej w nto
Więcej w nto
Więcej o kontrowersyjnym funshopie czytaj w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej
Z pomocą opolskich ekspertów od uzależnień moi asystenci przygotują listę substancji, które jak najszybciej powinny trafić na listę produktów kontrolowanych - mówi Sławomir Kłosowski, poseł PiS.
Po to jednak potrzebna jest nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
- Jeśli ta opracowywana przez ministerstwo zdrowia pomoże ukrócić handel dopalaczami, to po prostu porównam listę zapisanych w niej substancji z tymi, które będą miał na swojej i poprę projekt - mówi poseł Kłosowski. - To powinna być sprawa załatwiona ponad politycznymi podziałami. Jeśli jednak nowelizacja będzie zbyt liberalna - przygotuję swoją i po omówieniu jej w klubie PiS i konsultacjach z prawnikami przedstawię.
Poseł Kłosowski dodaje: - Skonsultuję też z prawnikami, co zrobić z faktem, że dopalacze w sklepach sprzedawane są jako artykuły kolekcjonerskie, podczas kiedy wszyscy wiedzą, że są do spożycia.
Stanisław Rakoczy, poseł PSL i członek sejmowej komisji zdrowia zapowiada, że sprawę powstających w Polsce sklepów z dopalaczami i nowelizowanej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przedstawi we wtorek na klubie PSL.
- I właśnie poprzez klub spróbuję zainicjować na ten temat rozmowy z koalicjantem, czyli Platformą - zapowiada. - Chciałbym, by nowelizacja mogła zyskać status pilnej i być rozpatrywana jak najszybciej.
Otwarty kilka dni temu w Opolu sklep z dopalaczami ma wkrótce odwiedzić Sanepid.