Opolska policja podsumowała połowę wakacji. Na drogach doszło do 70 wypadków, w których zginęło 9 osób, 80 zostało rannych

To nie są bezpieczne wakacje na opolskich drogach. Od 26 czerwca do końca lipca na drogach Opolszczyzny doszło do 70 wypadków, w których zginęło 9 osób, a 80 zostało rannych.

Aż sześć wypadków dotyczyło kierujących rowerem, a czterech z udziałem pieszych.

Wciąż główną przyczyną tragicznych zdarzeń jest nadmierna prędkość i nie udzielenie pierwszeństwa przejazdu - mówi podkomisarz Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Również wysokie temperatury i długi czas spędzany za kierownicą mają znaczący wpływ na nasz organizm i mogą powodować wydłużenie czasu reakcji, złe samopoczucie, utrudnioną koncentrację czy zaburzenia wzroku.

Do najtragiczniejszego wypadku podczas tegorocznych wakacji doszło 10 lipca na autostradzie A4 na wysokości miejscowości Ochodze w powiecie opolskim.

Mercedes uderzył w naczepę ciężarówki. Samochodem osobowym podróżowały cztery osoby - rodzice z dwójką dzieci. Zginęła 24-latka i jej 3-letni syn. 34-letni kierowca i 4-letnia dziewczynka zostali przewiezieni do szpitala.

Od początku wakacji opolscy funkcjonariusze ruchu drogowego przeprowadzili blisko 25 tysięcy badań na zawartość alkoholu. Z tej liczby blisko 500 kierowców zdecydowało się na jazdę po alkoholu.

Wakacje to tradycyjnie czas wyjazdów i zdecydowanie większej ilości autokarów poruszających się po drogach naszego województwa. Dlatego w całym województwie uruchomione zostały punkty kontroli autokarów. Kontrolę taką może zgłosić każdy - rodzic czy opiekun wycieczki - najlepiej kilka dni wcześniej. Numery telefonów i miejsca kontroli można znaleźć na stronach poszczególnych komend.

Do tej pory sprawdziliśmy ponad 100 autokarów. W ich efekcie policjanci ruchu drogowego ujawnili 13 różnych usterek, w trzech sytuacjach musieli zatrzymać dowody rejestracyjne - dodaje podkomisarz Karol Brandys.

Policjanci ruchu drogowego monitorują też bezpieczeństwo na drogach, sprawdzają prędkość, stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia dzieci. Reagują na przestępstwa i wykroczenia w ruchu drogowym, zwracając szczególną uwagę na osoby stwarzające swoją jazdą zagrożenie dla pozostałych.

Z kolei nad osobami wypoczywającymi nad wodą czuwają policyjni wodniacy. Na terenie garnizonu opolskiego zlokalizowane są 2 sezonowe ogniwa wodne. Nad Jeziorem Turawskim (doraźnie rzeka Odra) służbę pełni 5 funkcjonariuszy, natomiast nad Jeziorem Nyskim i Otmuchowskim bezpieczeństwa pilnuje 6 policjantów.

Na szczęście od początku wakacji na Opolszczyźnie nie odnotowaliśmy żadnych przypadków utonięć związanych z wypoczynkiem nad wodą - mówi Karol Brandys. - Ważne, aby nic się pod tym względem do końca wakacji nie zmieniło. Apelujemy zatem o rozsądek, ostrożność i trzeźwe myślenie podczas kąpieli. Woda jest żywiołem i o tragedię nie trudno.

Policjanci i ratownicy WOPR musieli natomiast kilka razy pomagać żeglarzom. Np. 10 lipca na Jeziorze Dużym w Turawie wywróciła się łódka z dwoma osobami na pokładzie, do podobnego zdarzenia, na tym samym akwenie doszło 12 lipca. Po wywrotce żaglówki w wodzie znalazły się cztery osoby. Na szczęście nikomu nic się nie stało.