Opolski Okrąglak zamknięty. O dużych imprezach trzeba zapomnieć

fot. archiwum
fot. archiwum
W opolskim Okrąglaku nie będzie już koncertów i imprez sportowych.

Taką decyzję podjął w czwartek prezydent Ryszard Zembaczyński, po tym jak poważne zastrzeżenia do zabezpieczeń przeciwpożarowych hali najpierw zgłosiła Miejska Komenda Straży Pożarnej, a potem Komenda Wojewódzka.

- Tak naprawdę to decyzja leżała po stronie strażaków - powiedział portalowi nto Zembaczyński. - Zastrzeżenie są poważne i w takiej sytuacji mojej zgody na imprezy być nie może.

Przypomnijmy, że straż pożarna od wielu lat sugerowała modernizację zabezpieczeń przeciwpożarowych, ale do tej pory miasto nie wykonało wszystkich zaleceń. W tym roku halę ma bowiem przejąć i przebudować prywatny inwestor.

- Nie zmienia to jednak faktu, że od dziś w Okrąglaku nie powinno już przebywać więcej niż 50 osób - mówi Aleksander Połoszczański, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej

W czwartek popołudniu ustalono, że niedzielny koncert śląskich szlagierów zostanie przeniesiony do hali Gwardii na ulicy Kowalskiej. Rozpocznie się o godzinie 16.00.

- Ta hala pomieści 500 osób, dlatego część chętnych wejść nie będzie mogła, ale organizator imprezy już ten problem rozwiązał - przekonuje Maciej Płuska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Problem jest jednak z kolejnymi imprezami. Nie wiadomo, gdzie przeniosą się wiosenne targi budowlane, czy ślubne, które mają odbyć się w następną niedzielę. Hala Gwardii jest na nie za mała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska