Opolskie jednostki OSP weszły do elity

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Dobra passa strażaków z Wrzosek trwa od lat. Kilka lat temu dostali samochód i remizę. W tym roku weszli wreszcie do krajowego systemu.
Dobra passa strażaków z Wrzosek trwa od lat. Kilka lat temu dostali samochód i remizę. W tym roku weszli wreszcie do krajowego systemu. Mariusz Jarzombek
Cztery kolejne ochotnicze straże pożarne są w krajowym systemie ratownictwa. To Wrzoski, Polska Nowa Wieś, Budkowice i Antoniów.

Bardzo się cieszymy, to nasz sukces, na który pracowaliśmy wiele lat - mówi Piotr Los, wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej we Wrzoskach. - W związku z naszym położeniem specjalizujemy się w niesieniu pomocy ofiarom wypadków samochodowych.

Wrzoski w gminie Dąbrowa leżą bowiem w pobliżu dróg krajowych nr 46 i 94, feralnego "grzybka", który jest skrzyżowaniem tych traktów (jedno z najniebezpieczniejszych tego typu miejsc na Opolszczyźnie), oraz blisko autostrady A4.

- Dzięki sponsorom mamy kupiony nowoczesny sprzęt do ratownictwa drogowego, między innymi nożyce do cięcia karoserii, rozpieraki itp. - wylicza Piotr Los.

W 2010 roku gmina Dąbrowa wybudowała strażakom z Wrzosek nową remizę, na ich wyposażeniu są też dwa wozy bojowe.

- Na dziś mamy też 34 ochotników, których możemy wykorzystywać do akcji ratowniczych - mówi Piotr Los.
Cztery kolejne straże z terenu powiatu opolskiego zasiliły właśnie krajowy system ratownictwa, który skupia najlepsze i najlepiej wyposażone jednostki OSP mogące przez całą dobę nieść pomoc w sytuacjach zagrożeń życia, zdrowia, mienia lub środowiska razem z Państwową Strażą Pożarną.
Oprócz OSP Wrzoski weszły do niego OSP Polska Nowa Wieś z gminy Komprachcice, OSP Budkowice z gminy Murów oraz OSP Antoniów z gminy Ozimek. Straże wchodzące w skład systemu muszą m.in. dysponować co najmniej dwoma wozami bojowymi, specjalistycznym sprzętem do ratownictwa drogowego czy wodnego i nowoczesnym systemem łączności z Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Opolu.

- Strażacy ochotnicy muszą też zostać odpowiednio przeszkoleni - mówi mł. bryg. Leszek Koksanowicz z komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.

Z terenu powiatu opolskiego w krajowym systemie ratownictwa są 32 jednostki OSP. Z wejścia do niego cieszą się również ochotnicy z Antoniowa.

- Specjalizujemy się w ratownictwie wodnym i jesteśmy jedyną jednostką w gminie Ozimek, która stawia na tego typu działalność - mówi Norbert Halupczok, prezes OSP Antoniów.

Specjalizacja strażaków z Antoniowa jest naturalna. W pobliżu przepływa rzeka Mała Panew, są też jeziora turawskie. - Kilka lat temu kupiliśmy nawet specjalną łódź oraz ponton, bierzemy też udział w szkoleniach - dodaje prezes.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska