Konkurs główny to najważniejsza część festiwalu. W tym roku na „Opolskie Lamy” przesłano aż 300 filmów - studentów i absolwentów filmówek oraz filmów amatorskich.
Od czwartku (6.10), do wtorku można zobaczyć 50 obrazów, które walczą o nagrody (Teatr im. Jana Kochanowskiego, Kino Meduza, wstęp po 10 zł). Kto przegapił filmy z czwartku, może je zobaczyć w niedzielę, kto nie zdąży w piątek - w poniedziałek, a te z soboty we wtorek.
Trwa też finał Dokumentalnej Odsłony Kina, podczas której prezentowane są najlepsze dokumenty i organizowane są spotkania z ich twórcami.
W piątek obejrzymy film „Jonasz w brzuchu Lewiatana” i spotkamy się z reżyserem Krzysztofem Wierzbickim (Muzeum Polskiej Piosenki, godz. 19, wstęp wolny). Gratką jest też pokaz filmu „Co przynosi przyszłość”, który zdobył Srebrnego Niedźwiedzia za reżyserię na tegorocznym MFF w Berlinie (Meduza, godz. 18, bilety 10 zł).
W sobotę są trzy filmy i spotkania z ich reżyserami w ramach bloku Polityka Kina Polskiego: „Dzień Babci” (reż. Miłosz Sakowski) i Małe Stłuczki (reż. Aleksandra Gowin, Ireneusz Grzyb) w Meduzie (18.30, bilety 10 zł) oraz „Przypadek Josephine H...” (reż. Izabela Gustowska) w GSW (godz. 20, wstęp wolny).
Natomiast animacje oglądać można w niedzielę w NCPP od godz.15. Finałem będzie pokaz animacji rekomendowanych przez Witolda Giersza o 17.30, a po projekcji spotkanie z tym wybitnym twórcą. Wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?