Opolskie organizacje podsumowały kwesty. 1 listopada do puszek zebrano wiele tysięcy złotych

Na największej nekropolii w województwie, czyli cmentarzu komunalnym w Opolu-Półwsi, kwestowano m.in. na remont zabytkowych nagrobków znajdujących się na nieczynnym cmentarzu przy ul. Wrocławskiej. Do puszek wolontariuszy trafiło łącznie 17.567 zł i 15 euro.

- To była pierwsza taka zbiórka i miejmy nadzieję, że zostanie stałym zwyczajem w Opolu. Na pewno nie pokryje w całości tego, co zaplanowaliśmy, ale z pewnością zajmiemy się w pierwszej kolejności renowacją płyt nagrobnych sióstr franciszkanek szpitalnych. Chcę podkreślić, że współsiostry zmarłych zakonnic kwestowały razem z nami – tłumaczy Beata Kubica, przewodnicząca Komitetu Społecznego.

11 tys. 220 zł zebrało Stowarzyszenie Patriotyczny Kędzierzyn-Koźle. Datki posłużą renowacji grobów polskich weteranów pochowanych na kędzierzyńsko-kozielskich cmentarzach.

W Głubczycach opolski oddział Stowarzyszenia Odra-Niemen i środowisko ZHR zebrali 8 tys. 310 zł. Ta sama akcja byla prowadzona w Głuchołazach, gdzie do puszek harcerzy wpadło 4 tys. 751,72 zł, 2 euro i 11 koron czeskich. Oni przygotowują paczki dla Polaków na Kresach, a także otaczają opieką tamtejsze polskie miejsca pamięci.

- Bardzo dobry wynik kwesty. Już w piątek odwiedzimy cmentarze na Zaolziu. Spoczywa tam wielu zasłużonych Polaków, uczestników walk o Polskę z okresu I wojny światowej i II wojny światowej oraz czasu kształtowania się granic – tłumaczy przygotowująca zbiórkę Katarzyna Ziomko.

Około 3 tysiące złotych zebrało Stowarzyszenie Sympatyków Odry Opole „Jedna Odra”. - Niezły wynik, podobny to tego z poprzednich lat – komentuje prezes Albert Ogiolda.

Ta opolska organizacja tradycyjnie kwestowała na opolskiej Półwsi na rzecz Fundacji „Niezłomni” zajmującej się ekshumacjami i identyfikacjami Żołnierzy Wyklętych.

Na ten sam cel zbierali pieniądze harcerze ZHR w Kluczborku. Uzbierali ok. 650 zł.