O tym, że z powodu pandemii szybko rośnie liczba zgonów na Opolszczyźnie wiedzieliśmy już w zeszłym roku, bo mówili o tym m.in. właściciele firm pogrzebowych, którym ledwo nadążali organizować kolejne pochówki.
Teraz szczegółowe dane statystyczne przygotowało Ministerstwo Cyfryzacji.
Resort policzył zgony w poszczególnych regionach w 2020 roku i zestawił je z danymi za 2019. Zła informacja jest taka, że na Opolszczyźnie odnotowano największy wzrost, biorąc pod uwagę całą Polskę. W zeszłym roku w naszym regionie zmarło 12882 osób, tj. o 2182 więcej niż w 2019. To wzrost aż o 20,4 procent.
- Mocny wzrost liczby zgonów notowaliśmy w październiku, listopadzie i grudniu ze wskazaniem na listopad - mówi portalowi nto.pl Joanna Dygas-Wandzel, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Nysie.
Akurat wtedy miała miejsce tzw. druga fala pandemii koronawirusa, która przełożyła się na mocny wzrost zachorowań, a w konsekwencji także zgonów. Potwierdza to branża pogrzebowa.
- Dużo pochówków, ponad 40 tygodniowo, mieliśmy na początku grudnia - mówi Patryk Stasiak, prezes Zakładu Komunalnego w Opolu, który zarządza opolskimi nekropoliami. - Potem liczba spadła do dwudziestu kilku tygodniowo. Zła informacja jest taka, że w pierwszym tygodniu stycznia 2021 było ich aż 47, czyli duży wzrost.
Z danych resortu zdrowia wynika, że od początku pandemii do 31 grudnia 2020 roku w Polsce stwierdzono 28 554 zgonów spowodowanych COVID-19 lub połączeniem jej z chorobami współistniejącymi.
To 5,96 proc. wszystkich zgonów zapisanych w Rejestrze Stanu Cywilnego.
Oznacza to, że koronawirus bezpośrednio odpowiada za jedną trzecią większej liczby zgonów w Polsce. A co z resztą?
Jak mówią eksperci to efekt ograniczenia dostępu do służby zdrowia, zamknięcia przychodni, przekładania planowych zabiegów, zamykania klinik kardiologicznych, a także zwykłego strachu przed wizytą u lekarza.
- W listopadzie i grudniu ubiegłego roku wypłaciliśmy w regionie 2879 zasiłków pogrzebowych, czyli o 89 procent więcej niż w tych samych miesiącach 2019 roku, gdy rozpatrzyliśmy 1518 takich spraw - mówi Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie opolskim. -Tendencję wzrostową obserwowaliśmy już wczesną jesienią. Już październik i listopad wskazywały na kilkuprocentowy wzrost w stosunku do tego samego czasu w 2019 roku. Jednak ostatnie tygodnie minionego roku były pod względem wypłaconych zasiłków pogrzebowych ponadprzeciętne.
Tylko w listopadzie i grudniu 2020 r., na zasiłki pogrzebowe ZUS w Opolu przeznaczył 11,5 mln zł i było to o 5,4 mln zł więcej niż w analogicznym okresie 2019 r.
Na co w ogóle najczęściej umierają Opolanie? Choroby układu krążenia stanowią aż 44,08 proc. wszystkich przyczyn zgonów w woj. opolskim. To niezmiennie od lat najczęstsza przyczyna zgonów.
Rocznie na serce, miażdżycę i inne tego typu choroby umiera prawie pięć tysięcy mieszkańców naszego województwa. Powody to głównie zły tryb życia, brak wczesnej diagnostyki a niekiedy także utrudniony dostęp do fachowej opieki kardiologicznej.
Na drugim miejscu są nowotwory. Rocznie umiera na niego prawie trzy tysiące mieszkańców regionu. Najczęściej zabijają nas nowotwory: płuca, piersi i jelita grubego.
Choroby układu oddechowego to z kolei trzecia przyczyna zgonów wśród mieszkańców Opolszczyzny pod względem liczby przypadków. Na nie najczęściej wpływ mają nasze nawyki (palenie papierosów), a także smog i praca w zapylonych zakładach.
Szacuje się, że z powodu samego smogu rocznie na Opolszczyźnie umierało nawet około tysiąca mieszkańców.
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
