- To niezwykle piękny ptak. Jest bardzo smukły, upierzony w kolorach blado-szaroniebieskich. Na głowie ma jasny czubek a długie pióra lotne tworzą swoisty tren, który mylnie jest brany za ogon i sięga do ziemi - mówi Grzegorz Rolik, asystent w opolskim ogrodzie.
Młody samiec, który właśnie przyjechał do Opola pochodzi z zoo w Hanowerze. To rzadki gatunek żurawia - w polskich ogrodach jest ich zaledwie kilka osobników.
Nowy mieszkaniec zoo, kiedy tylko zrobi się cieplej, wyjdzie na wybieg (jest gatunkiem ciepłolubnym), gdzie ma na niego czekać partnerka. Na początku ptaki będą się mogły obserwować przez siatkę, potem zostaną przeniesione na wspólny wybieg.
Pracownicy zoo liczą, że ptaki przypadną sobie do gustu (nasza samica musi zaakceptować gościa z Hanoweru) i w przyszłości będą miały potomstwo. Nastąpi to niestety dopiero za jakieś pięć lat, bo żurawie dość późno osiągają dojrzałość płciową.
- Żurawie to ptaki monogamiczne. Łączą się w pary na całe życie - tłumaczy Grzegorz Rolik.
Na świecie jest w sumie 15 gatunków żurawi, z czego 5 możemy oglądać w Opolu. Gatunek ten jest objęty księgą rodowodową ESB.
To nie koniec nowości w zoo. Wiosną ma być sprowadzona samica dla rosomaka Zetha, oraz oceloty i kolejny irbis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
