Opolszczyzna > Mamy najwięcej zmywarek w kraju i najsłabiej oszczędzamy

Edyta Hanszke [email protected]
Mimo że więcej zarabiamy, nie oszczędzamy. Opolanie są szczęśliwi. Fot. scx
Mimo że więcej zarabiamy, nie oszczędzamy. Opolanie są szczęśliwi. Fot. scx
Prawie 15 na 100 gospodarstw domowych w województwie ma zmywarki do naczyń. Za to kiepsko oszczędzamy, mimo że z zarobkami zajmujemy czwartą lokatę w Polsce.

Monika i Krzysztof, małżeństwo z Opola właśnie budują domek na kredyt._Mają 3-letniego synka. Mieszkają w TBS-ie (na ponad 50 mkw.), ale nie jest to mieszkanie własnościowe. Mają samochód - skodę, dwa komputery, telewizor, lodówkę.

Zarabiają w sumie 10 tys. zł. - Jedną wypłatę przelewamy na konto oszczędnościowe, żeby móc w każdej chwili z niego skorzystać, kiedy przyidzie nam spłacać raty kredytu - opowiadają.

Takich jak oni oszczędzających mieszkańców naszego regionu nie jest zbyt wielu.

Z danych statystycznych opublikowanych za ubiegły rok (statystyka ma to do siebie, że o wynikach dowiadujemy się długo po przeprowadzeniu badań) wynika, że nasz region jest na przedostatnim miejscu w kraju, jeśli chodzi o oszczędzanie.

Niespełna 64 zł co miesiąc na osobę - tyle odkładamy. Podczas gdy prymusi z mazowieckiego - 189 zł, a statystyczny Polak - 141 zł.

Dlaczego tak się dzieje? Dr Wojciech Duczmal, ekonomista z Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu tłumaczy to tak. - Oszczędzają zazwyczaj ci, którzy się obawiają: utraty pracy, pogorszenia sytuacji materialnej. Można by więc sądzić, że Opolanie do takich nie należą.

Ten wynik potwierdzają także efekty diagnozy społecznej, z której wynikało, że Opolanie są jednymi z najbardziej zadowolonych z ogólnych warunków życia mieszkańców Polski.

1022 zł na osobę mieślimy do dyspozycji po odcięciu podatków w ubiegłym roku.

To czwarty wynik w kraju po mazowieckim, dolnośląskim i pomorskim.

Co się więc dzieje z naszymi pieniędzmi? Okazuje się, że chętnie kupujemy np. zmywarki (jesteśmy na pierwszym miejscu w kraju) i samochody (na 3 miejscu).

- Czerpiemy wzory z Zachodu, gdzie standardem są dwa samochody na rodzinę - komentuje Wojciech Duczmal.

Jego 3-osobowa rodzina jest tego przykładem. Mają dwa auta, komputer, zmywarkę, ale też oszczędzają. - Inwestujemy na giełdzie i w lokaty bankowe - zdradza ekonomista. 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska