Zbiornik Racibórz to kluczowa inwestycja, która ma poprawić bezpieczeństwo przeciwpowodziowe Opolszczyzny. Dopiero po oddaniu do użytku tego gigantycznego polderu wszystkie zbudowane w naszym regionie wały spełnią swoje zadanie. Zbiornik zaprojektowany jest jako suchy, co oznacza, że będzie napełniany wodą tylko w momencie wezbrania rzeki Odry. Środowisko związane z żeglugą od kilku lat postulowało jednak, by ten zbiornik był na stałe napełniony, co poprawiłoby warunki żeglugowe na Odrze. Nowe władze Ministerstwa Środowiska także uważają, że byłoby to lepsze rozwiązanie.
- Wiele wskazuje na to, że w przyszłości Racibórz to będzie mokry zbiornik - podkreśla Zbigniew Bahryj, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu. Oprócz korzyści dla żeglugi taka zmiana koncepcji oznacza jednak, że istniejące na Opolszczyźnie wały mogą się okazać niewystarczające. Mokry zbiornik jest bowiem w stanie przyjąć mniej wody w przypadku zagrożenia powodzią niż polder. Potrzebne będą więc dodatkowe zbiorniki, gotowe zmagazynować lub przyjąć na wypadek powodzi prawie 90 mln metrów sześciennych wody.
WZMiUW już opracował plan takich inwestycji. Chodzi o budowę 9 polderów i 3 zbiorników mokrych o łącznej pojemności prawie 100 mln metrów sześciennych wody. Miałyby powstać koło Ciska, Straduni, Żużeli, Żywocic, Choruli, w Dąbrówce, Chróścicach. Zaplanowano też trzy zbiorniki: Racławice Śląskie, Ścinawa Nyska i Siedlec.
Koszt inwestycji to co najmniej 500 milionów złotych. 100 mln zł na ten cel jest już zarezerwowane w ramach tzw. Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.
- Pozostałe pieniądze mogłyby pochodzić między innymi z Banku Światowego - tłumaczy dyrektor Bahryj.
Sama zmiana koncepcji budowy zbiornika Racibórz wzbudza sporo kontrowersji.
- Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby dokończenie jego budowy w obecnej formule i dostosowanie go następnie do nowych celów - uważa szef wojewódzkiego zarządu melioracji.
Rząd pracuje nad stworzeniem planu przekwalifikowania zbiornika jak najniższym kosztem. Wiadomo, że jego powierzchnia ma wynosić 26,3 km kw., pojemność - 185 mln m sześciennych (docelowo 300 mln). Zbiornik będzie chronił ok. 1,3 mln ludzi mieszkających na terenie nadodrzańskich gmin w województwach: śląskim, opolskim i dolnośląskim. Koszt inwestycji to około miliarda złotych. Budowa ma się zakończyć w ciągu dwóch lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?