Ostatni pomysł Leona Piecucha to kolorowy folder informacyjny o powiecie, którego główną częścią miałyby być zdjęcia i informacje o radnych. Piecuch kilka tygodni przekonywał, by wydać takie opracowanie. Inni radni nie podzielali jednak jego zdania.
- Jeśli ktoś chce się promować wśród wyborców, to powinien to robić poprzez ciężką pracę, a nie wydawanie książeczek ze swoimi zdjęciami - tłumaczy Artur Widłak z PO.
Widłak i jego koledzy z opozycji złożyli wniosek o odwołanie Piecucha z funkcji przewodniczącego komisji promocji. Będzie rozpatrywany na dzisiejszej sesji rady powiatu.
- Przewodniczący nie potrafi prowadzić obrad, nie poddaje pod głosowanie wniosków, które są składane - dodaje Widłak.
- To kłamstwo - odpiera zarzuty Leon Piecuch. - Opozycja się na mnie uwzięła i stąd te oskarżenia. A jeśli chodzi o folder, to faktycznie chciałem, by był wydany, ponieważ część wyborców nie wie, kto rządzi powiatem.
Radni PO nie wykluczają, że na dzisiejszej sesji będą namawiali pozostałych rajców do likwidacji całej komisji.
- Efekty jej pracy są kiepskie, niedawno jeździliśmy na przykład po powiecie i oglądaliśmy tutejsze zabytki - tłumaczy Artur Widłak. - A przecież nie o to chodzi w naszej pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?