Tym razem nasz zespół przegrał po dogrywce z Podhalem Nowy Targ 2:3. Znowu podopieczni Jacka Szopińskiego wypuścili też z rąk prowadzenie w trzeciej tercji.
O tym jak byli bliscy zwycięstwa może świadczyć to, że najlepszym graczem gości był ich golkiper. Nawet jednak Przemysław Odrobny był bezradny gdy tuż po upływie półmetka inauguracyjnej odsłony Aleksander Gołowin „wystawił” krążek zza bramki, a Stefan Stiepanow posłał go do siatki. Niedługo jednak trwała radość opolan, gdyż niebawem swojego rodaka w ich bramce pokonał Joona Tolvanen.
Potem jednak gospodarze grali bardzo uważnie, szczególnie w osłabieniach, które „posypały” się im w drugiej tercji. Mało tego, raz w takiej sytuacji zdołali wyprowadzić skuteczny atak, który sfinalizował udaną próbą Martin Przygodzki.
Potem jednak znowu wróciły stare demony z tego sezonu. Najpierw goście doprowadzili do dogrywki, a w niej gola na wagę dwóch punktów zdobył niezwykle doświadczony Krystian Dziubiński.
Jako, że liga pędzie w hokeju ciekawie, to już w niedzielę nasz zespół rozegra kolejny mecz. Tym razem w Krakowie zmierzy się z Cracovią.
Orlik Opole - Podhale Nowy Targ 2:3 po dogrywce (1:1, 1:0, 0:1 - 0:1)
Bramki: 1:0 Stiepanow - 11., 1:1 Tolvanen - 13., 2:1 Przygodzki - 38., 2:2 Różański - 45., 2:3 Dziubiński - 63.
Orlik: Tolonen - Kostek, Wojdyła, Trandin, Szydło, Przygodzki - Gawlik, Bychawski, Gołowin, Jełakow, Wołkow - Sznotala, Stiepanow, Rzekanowski, Svitac, Gorzycki oraz Obrał i Skrodziuk. Trener Jacek Szopiński.
Podhale: Odrobny - Wajda, Tolvanen, Sammalmaa, Zapała, Koski - Jaśkiewicz, Moksunen, Michalski, Dziubiński, Guzik - Dutka, K. Kapica, Worwa, Neupauer, Wielkiewicz oraz Wsół, Słowakiewicz, Siuty, Różański, Liikanen. Trener Tomek Valtonen.
Minuty karne: 14 -6.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
