Orlik Opole w dwóch weekendowych meczach zdobył aż 24 gole

fot. Marcin Matkowski
Tomasz Sznotala strzelił w niedzielę rezerwom Cracovii 3 bramki.
Tomasz Sznotala strzelił w niedzielę rezerwom Cracovii 3 bramki. fot. Marcin Matkowski
Cenne jest zwłaszcza sobotnie zwycięstwo w Sosnowcu. Pozwoliło ono przeskoczyć naszym hokeistom drużynę Szkoły Mistrzostwa Sportowego w tabeli.

Dobrze, że chłopcy nastrzelali dużo goli - mówił szkoleniowiec Orlika Jerzy Pawłowski. - Z drugiej strony nie jestem zadowolony z tych spotkań. Dostało się moim zawodnikom po uszach, bo przeciwników trzeba od początku do końca traktować poważnie. Miałem natomiast wrażenie, że momentami grali ze zbyt wielką nonszalancją.

Cenne jest zwłaszcza sobotnie zwycięstwo w Sosnowcu. Pozwoliło ono przeskoczyć naszym hokeistom drużynę Szkoły Mistrzostwa Sportowego w tabeli. Jednocześnie orlikom udał się rewanż za porażkę na własnym lodowisku.

W niedzielę w Krakowie opolanie prowadzili po siedmiu minutach z najsłabszą drużyną ligi już 5-0, ale potem stracili dwie bramki.

- O nie właśnie miałem wielkie pretensje do zespołu - przyznał trener Pawłowski. - Nie wynikały one bowiem z akcji rywali, ale z naszych bardzo prostych błędów. Potem jednak chłopcy się zmobilizowali i wysoko wygrali, choć dzień wcześniej rezerwy Cracovii toczyły bardzo wyrównany pojedynek z Polonią Bytom.

Protokoły

Protokoły

SMS Sosnowiec - Orlik Opole 3-7 (1-3, 1-2, 1-2)
Bramki dla Orlika: Hedberg (3.), Wacławczyk (15.), Kosidło (19.), Wójcik (36.), Resiak (38), Korzeniowski (44., 46.)
Cracovia II Kraków - Orlik Opole 3-17 (2-5, 1-4, 0-8)
Bramki dla Orlika: Sznotala (2., 7., 59.), Zwierz (4., 52.), Kosidło (5., 44.), Siwiak (6.), Obrał (29), Słowik (32.), Hedberg (33.), Szuster (51.), Korzeniowski (52.), Cwykiel (53.), Larsson (54.), Wójcik (57.), Kaim (58.).
Orlik: Nobis - Larsson, Chodysz, Waluszek, Korzeniowski, Hedberg - Stopiński, Resiak, Siwiak, Zwierz, Sznotala - Cwykiel, Kaim, Wójcik, Kosidło, Wacławczyk - Obrał, Szuster, Słowik. Trener Jerzy Pawłowski.

Kanonada Orlika w ostatniej tercji sprawiła, że pierwszą część sezonu zakończył on z ponad setką zdobytych bramek.

Ciekawostką jest fakt, że w meczu w Krakowie aż 13 spośród 19 zawodników naszej drużyny wpisało się na listę strzelców. Teraz chodzi o to, żeby tę skuteczność opolanie potwierdzili w drugiej fazie sezonu i żeby nie tracili zbyt łatwo punktów, tak jak to było w kilku spotkaniach pierwszej części rozgrywek.

Relację z weekendowych spotkań Orlika przeczytasz też na MMopole.

Przeczytaj podsumowanie pierwszej części sezonu hokejowego tutaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska