Oskarżam Hadesa, czyli bohaterowie mitologii przed opolskim sądem [zdjęcia]

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Aleksandra Letko i Iga Dziadkiewicz (na 1. planie) oskarżały Pandorę.
Aleksandra Letko i Iga Dziadkiewicz (na 1. planie) oskarżały Pandorę. Krzysztof Świderski (O)
W Sądzie Okręgowym w Opolu finał znalazło wczoraj kilka głośnych i dobrze znanych spraw. Na ławie oskarżonych zasiedli bohaterowie greckich mitów, a w roli obrońców i prokuratorów wystąpili uczniowie Zespołu Szkół TAK.

Wśród oskarżonych znaleźli się m.in. Pandora, która wypuściła z puszki wszelkie nieszczęścia, Hades, który uprowadził i uwięził nieszczesną Persefonę, Prometeusz, złodziejaszek znany z tego, że ukradł bogom ogień i pies Cerber.

Rozprawom przewodniczyła sędzia Sądu Okręgowego w Opolu, Anna Iwan. Mowy końcowe wygłosili ubrani w togi uczniowie Zespołu Szkół TAK im. Ireny Sendlerowej w Opolu. Bronili bądź oskarżali bohaterów greckiej mitologii w oparciu o obowiązujące w Polsce prawo. Ich przeciwnikami byli zawodowi prawnicy.

Uczennica Maja Szwiec niezwykle błyskotliwie i skutecznie dowiodła winy Hadesa, a zebrany przez nią materiał dowodowy nie budził wątpliwości sędzi, która skazała oskarżonego na 3 lata na...tropikalnej bezludnej wyspie.

Wydarzenie było finałem mitologicznego konkursu oratorskiego organizowanego przez szkołę TAK oraz kancelarię adwokacką Adwokaci Zarębski Zapotoczny Boruszek Konowalczuk Sp. p. w Opolu. W ramach tego edukacyjnego projektu uczniowie klas 5-6 oraz gimnazjum przygotowywali swoje wystąpienia pod okiem aktora oraz pracowników kancelarii, którzy przybliżyli im zasady budowania przemowy sądowej.

- Chcieliśmy ośmielić młodzież do przemawiania, argumentowania, prezentowania swojego stanowiska, kształtowania i wyrażania swoich poglądów - mówi koordynatorka projektu, polonistka Barbara Romaniuk.

Mitologia grecka świetnie się do tego nadaje, bo pełna jest dramatycznych wyborów i decyzji, które z moralnego punktu widzenia niełatwo jest jednoznacznie sklasyfikować jako słuszne lub niesłuszne. Uczniowie mieli okazję się przekonać, jak te antyczne wybory wyglądają w świetle obowiązującego współcześnie w Polsce prawa.

- Sąd nad postaciami literackimi to bez wątpienia jedna z metod dydaktycznych wartych stosowania na lekcjach języka polskiego, ponieważ wspomaga głębokie przetworzenie tekstu, a co za tym idzie wpływa na lepsze zapamiętanie treści lektury. Czytanie lektur niczym akt sprawy sądowej wspomaga umiejętności analityczne uczniów i zdolność do kojarzenia faktów z dwóch różnych rzeczywistości: subiektywnej – literackiej i obiektywnej – prawnej. W sensie moralnym wpływa na lepsze zrozumienie złożoności ludzkiej natury - dodaje nauczycielka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska