Pięciu nowych piłkarzy na obozie Odry Opole

fot. Mariusz Matkowski
Łukasz Ganowicz najprawdopodobniej opuści Opole.
Łukasz Ganowicz najprawdopodobniej opuści Opole. fot. Mariusz Matkowski
Na zgrupowaniu w Turawie zabraknie Łukasza Ganowicza, który jest bliski przejścia do Pruszkowa.

Ważne

Ważne

Opolanie oprócz treningów w trakcie zgrupowania w Turawie rozegrają także dwa mecze kontrolne. Już w środę w Łubnianach zmierzą się z III-ligowym Rozwojem Katowice (10.00). Z kolei w sobotę zagrają z Ruchem Chorzów (godzina i miejsce w trakcie ustalania).

Ganowicz co prawda ma ważny kontrakt z Odrą Opole do 30 czerwca 2009, ale jest w nim zapis o sumie odstępnego przy ewentualnym transferze. Mówi się, że za naszego stopera klub może dostać około 50 tysięcy złotych.

- Nie chcę odchodzić z Odry i będę wyjeżdżał z żalem - przyznaje Ganowicz. - Niestety, w Opolu jest duża niepewność co do przyszłości, a ja muszę myśleć o utrzymaniu rodziny. Dostałem ciekawą propozycję na debiut w ekstraklasie i raczej z niej skorzystam. Do porozumienia muszą dojść kluby.

Do Opola przyszedł faks z Pruszkowa z oficjalnym zapytaniem o 27-letniego obrońcę. Ten od czwartku trenuje z piłkarzami Znicza na zgrupowaniu, a w sobotę rozegrał 90 minut w sparingowym meczu z Jarotą Jarocin (Znicz wygrał 3-0). Jednak zespół, który ma szansę zagrać w najwyższej lidze w miejsce zdegradowanej Korony Kielce (trwa proces licencyjny) nie jest jedynym chętnym na usługi Ganowicza. Zabiega o niego także Podbeskidzie Bielsko-Biała.

- Nic nie jest przesądzone, może nagle w Opolu wszystko się wyprostuje i wrócę - dodaje Ganowicz.

- Nie jesteśmy zainteresowani sprzedażą Łukasza za oferowaną kwotę i będziemy rozmawiać o półrocznym wypożyczeniu - mówi Leszek Wróblewski, członek zarządu Odry. - Chcemy aby Łukasz grał w Odrze, ale nie będziemy mu stać na przeszkodzie.

Na licencję, a tym samym konkretne rozmowy o nowej umowie nie zdecydował się czekać Madrin Piegzik, który wypełnił wcześniejszy kontrakt. Ten pomocnik trenuje z I-ligowym Górnikiem Łęczna. W sobotę w sparingu z Koroną Kielce zdobył nawet bramkę. Jednak ostatecznie nie znalazł się w kadrze beniaminka I ligi na obóz i dziś ma się zameldować w Turawie.
Na czekanie zdecydował się z kolei Marcin Rogowski, który ma wrócić do Odry po dwóch sezonach spędzonych w Łęcznej.

- Jadę z zespołem Odry na obóz, a cztery dni mnie nie zbawią - mówi 27-letni pomocnik. - Jak powiedziałem Odra ma pierwszeństwo i chcę w niej grać. Warunkiem jest jednak pierwsza liga.

W gronie piłkarzy, którzy dziś wyjadą na obóz będzie w sumie pięciu nowych zawodników. Oprócz Rogowskiego szansę dostaną: napastnik Tadeusz Tyc (ostatnio TORDobrzeń Wielki), ofensywny pomocnik Łukasz Dzierżęga (Odra Wodzisław), skrzydłowy Damian Bisaga (Mazowsze Grójec) oraz Michał Filipowicz (Piast Gliwice). Ten ostatni będzie absolutnym debiutantem, a do zespołu przymierzany był od jakiegoś czasu. Filipowicz jest wychowankiem Piasta, ma 22 lata (176 cm wzrostu) i występuje w pomocy. Piłkarz ten w niedawnym sparingu z GKS-em Jastrzębie zdobył gola, ale ma małe szanse na załapanie się do kadry ekstraklasowca. W II lidze w sezonie 2007/08 rozegrał 10 meczów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska