Pielęgnują tradycję, w której wyrośli

Dyrektor Łubniańskiego Ośrodka Działalności Kulturalnej właśnie wrócił z normandzkiego Caen, gdzie w sierpniu odbędzie się już drugie spotkanie młodzieży opolskiej, francuskiej i niemieckiej. Pierwsze było w ubiegłym roku w Niemczech, gdzie młodzi opolanie pokazali śląskie wesele. Za rok Francuzi i Niemcy zjadą na Śląsk.

Bogactwa imprez (w tym roku zaplanowano ponad 100 wydarzeń kulturalnych) mogłyby mieszkańcom gminy pozazdrościć znacznie większe ośrodki. Do tych o wieloletniej tradycji, jak rodzinne kolędowanie, wodzenie niedźwiedzia czy chowanie basa, niedawno dołączyło np. dziedzictwo kulinarne.

Polega to na promowaniu lokalnych potraw, które potem trafiają do menu miejscowych restauracji. Dzięki temu w karcie brynickiego "Berpolu" można od ubiegłego roku znaleźć np. "wodziónkę" i "pranzónki".

Od 13 lat sztandarową łubniańską imprezą jest konkurs "Ze Śląskiem na ty". Na początku ściśle lokalny, w tej chwili obejmuje swym zasięgiem całą Opolszczyznę i część województwa śląskiego. Jego głównym celem jest promocja gwary śląskiej, którą uczestnicy konkursu opisują lokalne i rodzinne historie. W archiwum ośrodka jest już ponad 2 tysiące prac. Część z nich wydano w dwóch pokonkursowych tomach, co badaczom gwary daje możliwości śledzenia jej żywotności.

Złote Spinki 2007

Złote Spinki 2007

W sobotę, 17 lutego, nto nagrodzi najwybitniejszych Opolan Złotymi Spinkami. Nagrody przyznamy po raz dziesiąty, jak zwykle w pięciu kategoriach. Krystian Czech nominowany w kategorii promocja Opolszczyzny.

Wyjątkowo bogata jest także w łubniańskim ośrodku amatorska działalność artystyczna. Spośród licznych zespołów sławę sięgającą daleko poza gminne opłotki zdobyła "Silesia", założona przez rodzeństwo Czechów.

Zespół śpiewa tradycyjne pieśni śląskie. Muzykę ludową traktuje jako element tożsamości z tą ziemią. - Naszą siłą jest oryginalna aranżacja i wierność gwarze - mówi Krystian Czech.

"Silesia" jest chętnie zapraszana na koncerty i festiwale, z których przywozi kolejne nagrody. W Warszawie grała z Piotrem Palecznym. Występowała w Niemczech, Rosji, Czechach, na Litwie i USA z okazji 150. rocznicy emigracji Ślązaków do Teksasu.