Dzień wcześniej ustępująca Rada Opolskiej Regionalnej Kasy Chorych przyznała zarządowi kasy wysokie nagrody pieniężne za rok 2000. Dyrektor kasy otrzymał nagrodę w wysokości 20 tys. złotych, a jego zastępcy po 15 tys. złotych.
- Te premie rzeczywiście są duże, gdy się zważy na sytuację w naszym kraju - przyznał dyrektor Łągiewka. - Przyjmujemy je, bo zgodnie z przepisami nie można zrzec się wynagrodzenia. Ale chcemy te 74 tys. złotych, od których musimy zapłacić podatek, przeznaczyć na kurację pacjenta z zapaleniem reumatoidalnym. Jak tylko wpłyną pieniądze na nasze konta, zakupimy lek o nazwie remicade i przekażemy pani doktor Katarzynie Suchoń z Wojewódzkiej Poradni Reumatologicznej, która zajmuje się leczeniem tego schorzenia. Dotąd pieniędzy z kasy starczało na kurację dla pięciu pacjentów, dodatkowe kwoty pozwolą dokooptować jeszcze jednego pacjenta. To pani doktor zdecyduje kogo. - Cieszymy się i dziękujemy radzie za docenienie naszej pracy. To dzięki inicjatywie zarządu kasy, a szczególnie dyrektora Staszewskiego, udało się opracować nowy współczynnik wyrównawczy, a w związku z tym województwo opolskie otrzymało w tym roku 40 mln złotych więcej. Rada ten fakt doceniła, przyznając nam nagrody - powiedział Łągiewka.
Szef Regionalnej Kasy Chorych poinformował też, że do kwietnia tego roku jego wynagrodzenie wynosiło 8.041 złotych brutto, od kwietnia wzrosło do 8.600 zł brutto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
