Piesi wchodzą pod koła

Michał Wandrasz
Codziennie na odcinku ulicy Wrocławskiej w Opolu, pomiędzy światłami na skrzyżowaniu z Niemodlińską a skrzyżowaniem z ulicą Ściegiennego dochodzi niebezpiecznych sytuacji z udziałem pieszych.

Najgorzej jest w godzinach szczytu, gdy tworzy się korek z aut jadących w kierunku Zaodrza. Sąsiedni pas jest z reguły nie zakorkowany i pędzą nimi samochody zjeżdżające ze skrzyżowania z Niemodlińską.
W poniedziałek około godziny 17.30 samochód potrącił 10-letnią Małgosię, która wybiegła wprost pod koła forda escorta zza aut stojących w korku.
- Byłem akurat u brata i rozmawialiśmy właśnie o tym, jak bardzo niebezpiecznie jest na tym odcinku Wrocławskiej - opowiada Bogusław Winnicki, wujek Małgosi. - Jakby na potwierdzenie, w pewnym momencie dowiedzieliśmy się, że znowu kogoś potrąciło auto. Po kilku minutach wiedzieliśmy już, że to była Gosia.
37-letni kierowca escorta nie miał szans, aby uniknąć potrącenia dziecka, które nagle wybiegło zza stojących pojazdów. Dziewczynka przeleciała kilka metrów i upadła na asfalt. W szpitalu stwierdzono u niej liczne złamania. Leczenie potrwa wiele tygodni.
- Trudno mieć pretensje do kierowców, że jadą normalną prędkością po wolnym pasie - stwierdza Bogusław Winnicki. - Trzeba raczej pomyśleć, jak poskromić nierozważnych pieszych wychodzących zza samochodów. Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby zamontowanie wzdłuż chodnika barierek lub łańcuchów.
- Pomysł z założeniem w tej okolicy łańcuchów lub barierek jest naprawdę niezły i podoba mi się. W czwartek ma się odbyć posiedzenie komisji do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego i wystąpimy na niej z takim wnioskiem - mówi aspirant Leon Mętel, zastępca naczelnika sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska