Piłka ręczna. Finiszują rozgrywki 2 ligi kobiet

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Natalia Staszkiewicz zdobyła cztery bramki dla zespołu z Krapkowic.
Natalia Staszkiewicz zdobyła cztery bramki dla zespołu z Krapkowic. Sławomir Jakubowski
W przedostatniej kolejce grupy południowej Otmęt Krapkowice wysoko wygrał u siebie, a TOR Dobrzeń Wielki uległ jedna bramką na wyjeździe.

Zawodniczki Otmętu Krapko­wice wysoko wygrały swój ostatni mecz w rozgrywkach. W kończącej sezon kolejce bowiem pauzują. Starcie z rezerwami ekstrakla­sowego zespołu z Nowego Sącza było wyrównane do 36. min. Wówczas to zajmujące ostatnie miejsce w tabeli rywalki prowadziły niespodziewanie 12-10. Od tego momentu gospodynie rzuciły sześć goli. Przyjezdne odpowiedziały jednym, by znów stracić sześć bramek z rzędu. Druga połowa była jednostronna. Ekipa z Nowego Sącza całkowicie opadła z sił, co w pełni wykorzystał zespół Otmętu. Jego trener Andrzej Matyszok miał ten komfort, że do jego dyspozycji było aż 16 zawodniczek, z czego skrzętnie skorzystał desygnując na parkiet każdą z nich. Dzięki temu jego podopieczne w drugiej połowie zwiększały przewagę.

Otmęt Krapkowice - Olimpia II Nowy Sącz 30-16 (9-11)
Otmęt: Mazurkiewicz, Pużańska - Łapszyńska 1, Kuźmik, Janecko 4, Szwajkiewicz, Orlik 6, Gołąbek 9, Blozik 2, Jaworska 1, Staszkiewicz 4, Górka 2, Ilkowska, Tiuchtiej 1, Medwig, Ptasznik. Trener Andrzej Matyszok.

TOR Dobrzeń Wielki uległ natomiast w Jarosławiu jedną bramką. Szczypiornistki obu zespołów stoczyły bardzo wyrównany mecz. Jego wynik oscylował przez 60 minut wokół remisu i niewiele brakowało, żeby zakończył się podziałem punktów. Na 10 sekund przed końcem Aleksandra Czyż wykorzystała rzut karny na 23-23. Gospodynie szybko zaczęły grę od środka i na cztery sekundy przed ostatnią syreną zdobyły zwycięską bramkę. Rozżalenie w ekipie TOR-u było ogromne. Remis w osłabionym składzie (nie pojechały podstawowe skrzydłowe: Karolina Zajączkowska i Joanna Kapuś­cik) był bardzo blisko.
- Zadecydowało większe doświadczenie rywalek - oceniał trener TOR-u Andrzej Motyka. - Nasze rozgoryczenie jest tym większe, że byliśmy zdegustowani pracą sędziów. Jedziemy na daleki wyjazd, gramy dobrze, a przegrywamy jedną bramką czując się skrzywdzonym przez arbitrów.

SPR Jarosław - TOR Dobrzeń Wielki 24-23 (12-11)
TOR: Pozniak, Wróbel, Krawczyńska - Mico­ta, Dajewska 1, Wilk, Nalewaja 3, Czyż 7, Polarczyk 3, Koza, Witola 8, Marciniszyn 1, Kali­ciak. Trener Andrzej Motyka.

W tabeli grupy południowej 2 ligi Otmęt na koniec sezonu zajmie w gronie dziewięciu drużyn 3. miejsce. W 16 meczach uzbierał 21 punktów i jego pozycja się już nie zmieni. Ligę Wygra MTS Żory lub Zgoda Ruda Śląska. Przed ostatnią kolejką zespół z Żor ma 27 punktów, a Zgoda 26.
TOR w końcowej klasyfikacji zajmie na pewno 7. miejsce, na którym jest obecnie. W 15 meczach zebrał 10 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska