Piłkarska 4 liga: Kup - MKS Gogolin 1-0

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Mateusz Nikołajczyk raz skapitulował i jego MKS Gogolin przegrał w Kup.
Mateusz Nikołajczyk raz skapitulował i jego MKS Gogolin przegrał w Kup. Oliwer Kubus
Po raz trzeci w tym sezonie jedna bramka zdecydowała o punktach dla ekipy z Kup. Tym razem za trzy punkty trafił z rzutu wolnego Dobrzyński.

- Jest dobrze, mamy siedem punktów i cieszymy się, ale po pół godziny meczu z Gogolinem miałem same obawy, bo rywal dominował i powinien prowadzić 2-0 – przyznał Grzegorz Świerczek, trener Kup. - Na szczęście przetrwaliśmy, wyrównaliśmy grę i zadaliśmy decydujący cios.

W 79. min Dobrzyński idealnie uderzył z rzutu wolnego i Nikołajczyk skapitulował. Dla tego drugiego była to pierwsza poważna próba. Jeszcze przed przerwą do wysiłku zmusić mógł go Sobczak, ale w bardzo dobrej sytuacji posłał piłkę nad poprzeczką. Była 32. min i powinien być gol. Co najwyżej kontaktowy, bo wcześniej MKS miał dwie jeszcze lepsze szanse.

Przyjezdni zaczęli od wysokiego pressingu, podwajali rywala i operowali piłką. Wszystko wyglądało bardzo obiecująco z jednym ale… nie było skuteczności. Bramkę powinni strzelić Schichta w sytuacji sam na sam oraz Wróbel, który spudłował z 5 metrów. Po przerwie Kocoń i znów Schichta powinni otworzyć wynik, ale wciąż było 0-0. Cztery zaprzepaszczone okazje się zemściły.

- Dobry, szybki mecz, sporo się działo na boisku, obie ekipy walczyły – wylicza Adrian Pajączkowski, szkoleniowiec MKS-u. - Po 20. minutach powinno być jednak po imprezie, gdyż lepszych dwóch okazji na gole nie mogliśmy mieć. Niestety zawiodła skuteczność. Szkoda, bo zagraliśmy dobre zawody.

Kup - MKS Gogolin 1-0 (0-0)
1-0 Dobrzyński - 79.

Kup: Żurawski – Dobrzyński, Warzyc, Stręk, Wiśniewski – Szymków (88. Gryl), Moschner, Sobczak Koczanowski (75. Janas) – Grabowiecki (82. Bednarz), Szypuła (90. Bieniek). Trener Grzegorz Świerczek.

Gogolin: Nikołajczyk - Wymysłowski, Ofiera, Dyczek, Czabanowski – Pogrzeba (63. Kocoń), Kapłon, Prefeta, K. Szampera (80. Botta), Wróbel (54. Rusin) - Schichta. Trener Adrian Pajączkowski.

Sędziował Sebastian Grzebski (Nysa).
Żółte kartki: Dobrzyński - Rusin, Wymysłowski.
Widzów 70.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska