W czerwcu br. miejscowy potok sprawił mieszkańcom sporo kłopotów. Na skutek gwałtownej ulewy zapełnił się wodą, która wylała się w kierunku domów i gospodarstw. Części podtopień być może udałoby się uniknąć, gdyby rzeczka była uporządkowana i miała udrożnione przepusty. Te w czasie nawałnicy się pozatykały m.in. konarami drzew.
- W ramach zaplanowanych prac wytniemy drzewa, które rosną zbyt blisko potoku - mówi Henryk Ligęza, kierownik krapkowickiego oddziału Wojewódzkiego Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu. - Odbudowa murów oporowych sprawi natomiast, że brzegi koryta nie będą podmywane.
Prace przeprowadzone zostaną na odcinku o długości 900 metrów. Inwestycja pochłonie pół miliona złotych, a pieniądze pochodzą z ministerialnych funduszy przewidzianych na usuwanie klęsk żywiołowych. Jeżeli dopisze pogoda, to do grudnia br. prace będą zakończone.
Jednocześnie gmina zaplanowała w najbliższym czasie remont drogi nad potokiem w Leśnicy za 170 tys. złotych. Prace mają być wykonane jeszcze w tym roku. - Przy okazji tych prac naprawimy także miejscowy mostek, który został naruszony - dodaje Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy.
Najdłużej na popowodziowy remont drogi poczekają mieszkańcy Poręby. Tam czerwcowa nawałnica zerwała znaczne fragmenty asfaltu. Urzędnicy ze starostwa oszacowali koszty remontu na ponad 1 mln złotych.
- Zaplanowaliśmy prace na wiosnę przyszłego roku - mówi Andrzej Ful, naczelnik wydziału dróg w starostwie. - Staramy się o dotację na ten cel z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, które dysponuje pieniędzmi na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?