- Wchodzi grupka do apteki i proszą o syrop, a ja wiem, że nie kupują go na kaszel, nie potrzebują go w celach leczniczych. Ale farmaceuta niewiele w takiej sytuacji może zrobić - mówi …Pająk, farmaceutka z Opola. - To, co jedynie mogę zrobić, to sprzedać im tylko jedno opakowanie, albo jedną butelkę. Ale aptek w Opolu jest dużo, w każdej kupią po jednym. My farmaceuci, w takich sytuacjach jesteśmy bezradni. Najczęściej w piątki szukają czegoś "szczególnego" dla lepszych doznań.
Wystarczy obskoczyć kilka aptek w Opolu na imprezowy odlot wystarczy. A efedryna i kofeina jest w wielu lekach, które sprzedaje się bez recept.
W niektórych lekach bez recepty jest nawet 10 mg kodeiny, w znanym syropie jest go 3,25 mg, inny ma aż 15 mg. - Wystarczy pięć takich buteleczek, żeby dobrze odlecieć - mówi farmaceutka. - Przez 30 lat pracy w aptece niejednego uzależnionego trzeba było ratować. Bywało, że umierali w aptece zanim przyjechało pogotowie.
Opolscy farmaceuci bardzo żałują, że tej rzeczywistości, którą oni mają na co dzień nie chcą dostrzegać producenci leków, które są sprzedawane bez recept. Albo ci którzy decydują o sprzedaży leków bez recepty.
Do niedawna był problem z syropem thusipek, wykorzystywano, żeby móc być na gigantycznej "korbie", sięgali po nie także studenci, wtedy bez przerwy mogli się kilkadziesiąt godzin uczyć.
- Teraz mamy go na receptę i problem, z nadużyciem tego syropu się skończył, ale przecież są jeszcze inne leki sprzedawane bez recepty - mówi Marek Brach, szef Wojewódzkiej Inspekcji Farmaceutycznej. - Ażeby ograniczyć sprzedaż wprowadzając recepty, to długa droga, do takich działań potrzeba niejednokrotnie woli politycznej. Bo leki oprócz tego, że leczą są także towarem handlowym. Dla producentów być może takim samym towarem jak cukierki, więc nie jest łatwo cokolwiek z wolnej sprzedaży wycofać.
Brach, szef inspekcji farmaceutycznej apeluje, mówi, że nie ma leków bezpiecznych.
Więcej na ten temat czytaj w sobotnim wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
