Pokazały, jak wyglądają

fot. Paweł Stauffer
Trzy  Opolanki w salonie urody "Gracja" podczas przygotowań do sesji. Od lewej: Małgorzata Bihun, Ewa Dęga, Teresa Spakowska.
Trzy Opolanki w salonie urody "Gracja" podczas przygotowań do sesji. Od lewej: Małgorzata Bihun, Ewa Dęga, Teresa Spakowska. fot. Paweł Stauffer
Do sesji "Dziewczyna z Okładki" zgłosiły się na raz trzy przyjaciółki - dwie lekarki pediatrii i jedna pedagog.

Jeśli chcesz zostać dziewczyną z okładki - napisz parę zdań o sobie i dołącz zdjęcie. Nasz adres: [email protected] lub Nowa Trybuna Opolska, ul. Powstańców Śl. 9, 45-086 Opole

Lekarki pracują w przychodni dziecięcej ZWM-Malinka, pedagog - w opolskim przedszkolu nr 54. Chciały wystąpić razem nie dlatego, że się przyjaźnią, ale dlatego, że od lat wspólnie działają w Opolu dla dobra dzieci. - Pokażemy ludziom jak wyglądamy - mówi Ewa Dęga.

To one stoją za takimi akcjami profilaktycznymi, realizowanymi wśród przedszkolaków i młodzieży szkolnej, jak: "ABC zdrowego odżywiania", "Zdrowe i bezpieczne dziecko", "Dzieci mówią - chcemy tlenu", "Olimpiady zdrowia 6-latków".
- Cieszy nas, że do tych akcji wciągamy coraz więcej opolan, w tym rodziców dzieci - mówi Ewa Dega - To znak, że społeczeństwo wcale nie jest takie obojętne.

Dobrały się na zasadzie uzupełnień
Teresa Spakowska lubi bujać w chmurach i dlatego potrafi wcielić w życie niezwykłe pomysły.
- Tak było, gdy organizowałyśmy konkurs "Dzieci mówią: Chcemy tlenu". Zależało nam na tym, aby uświadomić dzieciaki, że mogą się domagać, aby dorośli w ich obecności nie palili. Maluchy miały wymyślić antynikotynowe hasło, szukaliśmy osób, które mogłyby być ekspertami przy ocenianiu tych haseł. Ktoś wymyślił: Wojciech Mann. Ja trochę zwątpiłam. A Teresa po prostu napisała maila do telewizji, na który Mann odpowiedział i zgodził się być naszym ekspertem. - mówi Ewa Dęga.

Ewa - z wykształcenie matematyk i pedagog - twardo stąpa po ziemi. To na nią spadają obowiązki związane z organizacją wszelkich przedsięwzięć. Pomysły do swej społecznej działalności czerpie z życia. Kiedyś dziecko jej znajomych zostało uprowadzone: - Wydarzenie to zapadło mi w pamięć, było przyczynkiem do napisania programu edukacyjnego dla przedszkolaków "Świadome dziecko - bezpieczne w swoim środowisku". - mówi pani Ewa. -Przedszkolak uczy się dzięki niemu wszystkiego: od bezpiecznego zachowania na drodze, w domu aż po asertywne zachowania wobec obcych. Ważne, aby wiedze tę wpajać w praktyce.
Teoretycznie każde dziecko wie, że nie powinno podchodzić do obcych, dawać się zaczepiać. Ale wystarczy zrobić doświadczenie: niech ktoś obcy zaproponuje dzieciakowi, aby poszło do auta i wybrało sobie małego kociaka. Jasne, ze maluch pójdzie!

W tej chwili pani Ewa przygotowuje cykl spotkań przedszkolaków "Zdrowe i bezpieczne dziecko". - Organizujemy zabawkowy, ale bardzo rzeczywisty, ruch drogowy. Kiedy to dzieci uczą się właściwie oceniać odległość, na przykład aut. - mówi pedagog.

Małgorzata Bihun to typ opiekunki i kumpla. Jako pediatra wie, jakie są współczesne najpoważniejsze zagrożenia dla dzieci. Na przykład dieta serwowana dzieciakom przez zaganianych rodziców. W minionym roku szkolnym organizowała, wraz z Teresą Spakowską, badania na temat tego co jedzą dzieci w opolskich szkołach podstawowych.

- Okazało się, że na przykład na śniadania... lody. Na drugie śniadanie - colę i batonik. - wspomina pediatra.

Do sesji fotograficznej "Opolanki" zgłosiły się, bo lubią niebanalne pomysły. - We trójkę jesteśmy bardziej szalone, niż każda z osobna.- mówi Teresa Spakowska.
- Poza tym przekonałyśmy się, że na okładce Opolanki być zarówno młoda dziewczyna jaka i dojrzała kobieta. To bardzo przybliża pismo do czytelniczek - dodaje Ewa Dęga.

- Ale modelką to nie chciałabym być - stwierdziła na zakończenie zdjęć Małgorzata Bihun. - To jednak ciężka i żmudna praca. Dla cierpliwych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska