Z tej okazji mieszkańcy postawili pamiątkowy obelisk i wodowskaz z zaznaczonym poziomem wody.
- We wsi sięgała ona 1,70 metra - opowiada Stanisław Pleśniak, jeden z mieszkańców. - Żywioł niósł ze sobą wszystko. Drzewa, sprzęt rolniczy, a nawet węgiel z krnowskiej ciepłowni. Po powodzi miejscowi jeszcze długo palili nim w piecach.
Oprócz tego na wodowskazie zaznaczono też poziom powodzi, która nawiedziła wieś w 1903 roku. Wówczas było "tylko" 1,20 m. Obelisk stanął na podwórku Kazimierza Rybki. Jego pomysłodawcą był Józef Nowacki, prezes bliszczyckiej straży pożarnej.
W sobotę poświęcił go natomiast proboszcz miejscowej parafii ks. Marek Wcisło. Podczas uroczystości otwarta została też wystawa zdjęć pokazujących tamte tragiczne wydarzenia. Na obelisku wyryty jest napis: "Powódź stulecia. Dla upamiętnienia i przestrogi w dziesiątą rocznicę wielkiej powodzi, która nawiedziła Bliszczyce 07.07 1997 - 07.07. 2007. Mieszkańcy".
Powódź do Bliszczyc przyszła w nocy z 6 na 7 lipca. Wieś zalały wody przygranicznej rzeki Opawy. Podczas bezdeszczowej pogody Opawa wygląda jak senny potok, natomiast w lipcu 1997 roku rzeka przerywała wały przeciwpowodziowe i zabrała mieszkańcom wsi cały ich dobytek. Żywioł zaskoczył nawet straż graniczną, która miała we wsi swój posterunek. Pograniczników, ich broń oraz całe wyposażenie strażnicy musiał ewakuować śmigłowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
