Pomysł z lamusa

Projekt zagospodarowania tego miejsca powstał już w 1997 roku i przez trzy lata czekał na realizację. Jego autorem jest Andrzej Krzyżański. Kosztorys inwestycji do czasu rozstrzygnięcia przetargu jest objęty tajemnicą. Na pierwszy etap prac w tegorocznym budżecie miasta przeznaczono 300 tys. złotych.

Górny taras placu Wolności, na którym rosną platany, został wyremontowany wcześniej. Schody zostaną dodatkowo ozdobione metalowymi bramami, a murek oddzielający tarasy - tralką, czyli kamienną balustradką.
Plan budowy dolnego tarasu zakłada między innymi zmianę układu uliczek, które będą przecinały plac na krzyż, zainstalowanie ławeczek i latarni parkowych, uzupełnienie szaty roślinnej drzewami i krzewami. Trawniki ozdobią rzeźby parkowe, a wejścia na plac zostaną przystosowane dla niepełnosprawnych.

W miejscu obecnej betonowej sceny powstanie w zagłębieniu amfiteatr z miejscami dla widowni. Niecka oraz siedziska będą wyłożone cegłą i kostką brukową. Na co dzień będzie on służył szachistom, którzy na stałe zadomowili się na placu.
Plan zakłada również zagospodarowanie pod inwestycję narożnika placu od strony ul. Minorytów i Młynówki. W tym miejscu mógłby powstać obiekt handlowo-usługowy, związany z funkcją parku. - Marzy mi się mały pensjonat z arkadami, które stałyby się tłem dla amfiteatru. Wtedy dopiero projekt byłby zamkniętą kompozycją - twierdzi Andrzej Krzyżański.
W niezmienionym kształcie zachowana zostanie fontanna. Od początku maja Galeria Sztuki "Autor" prowadzi przy niej prace konserwatorskie. Betonowa rzeźba powinna zostać ukończona przed rozpoczęciem festiwalu. - Usunęliśmy resztki kolorowej mozaiki i warstwy cementu. Teraz robotnicy poprawiają i wzmacniają metalową konstrukcję i na nowo obłożą ją betonem. Misa zostanie uszczelniona. Przy tej okazji wykonamy prace instalacyjne przy dopływie i odpływie wody - wyjaśniała Irena Rzeźniczek, dyrektor galerii. Koszt tego etapu oszacowano na 35-40 tys. złotych.
W kolejnym etapie założone zostaną urządzenia wodne. Na zakończenie kwiaton fontanny wypełni terakota w kolorach tęczy. - Albo powrócimy do pierwotnego projektu autorstwa Floriana Jesionowskiego, czyli czterech motyli - zastanawia się dyrektor galerii.
Prace nad realizacją remontu nadzoruje wydział ochrony środowiska i rolnictwa urzędu miasta. Zdaniem Bogdana Kocińskiego, naczelnika tego wydziału, latem 2002 roku odnowiony plac Wolności zostanie udostępniony mieszkańcom. Jeżeli przetarg zostanie rozstrzygnięty w pierwszym terminie, ekipy remontowe pojawią się na placu pod koniec czerwca br.