Powiat strzelecki. Oni powalczą o fotele samorządowców

Wybory samorządowe odbędą się 21 listopada. Kandydaci już szykują się do kampanii i opracowują swoje programy. W Strzelcach Opolskich o reelekcję będzie się starać burmistrz Tadeusz Goc. - Chciałbym dokończyć sprawy, które zacząłem - mówi.

Jednym z jego kontrkandydatów będzie Jan Chabraszewski - członek Prawa i Sprawiedliwości, który stanął do rywalizacji już 4 lata temu.

- Mam wrażenie, że burmistrz słabo walczy o obwodnicę dla Strzelec Opolskich - krytykuje Goca Chabraszewski. - A to inwestycja konieczna, bo miasto zatka korek.

Mocnymi punktami kampanii Goca może być fakt, że za jego kadencji ratusz zdobył unijne pieniądze m.in. na budowę kanalizacji i basenu. Udało się też ściągnąć do miasta inwestora - firmę Kronospan.

Źle jest natomiast odbierana decyzja o likwidacji przedsiębiorstwa komunalnego oraz wciąż niezałatwiony problem wytwórni asfaltu w dzielnicy Nowa Wieś. Firma, mimo że nie ma wszystkich pozwoleń, prowadzi produkcję pełną parą.

Wśród kandydatów, którzy mogliby powalczyć o fotel burmistrza wymieniany jest też Kazimierz Łukawiecki, były dyrektor opolskiego oddziału NFZ, mieszkaniec gminy. Ale ten mówi zdecydowanie "nie". - Swoją przyszłość wiążę z branżą medyczną - zapewnia Łukawiecki.

Waldemar Gaida, który w wyborach 4 lata temu jako kandydat do fotela burmistrza Strzelec, dotarł do drugiej tury, na razie nie chce zdradzić, czy wystartuje. O wyborach nie chcą rozmawiać też Stowarzyszenia Ziemia Strzelecka i Rozwój i Gospodarka.

W Zawadzkiem natomiast lokalni działacze: Mieczysław Orgacki, Andrzej Pietrusiak i Ginter Wodarz przygotowują się do założenia komitetu wyborczgo. W sklepach w całej gminie roznieśli 600 ankiet. Teraz na ich podstawie opracują program wyborczy.

Kandydatem na burmistrza, który zmierzy się Mariuszem Stachowskim ma być Mieczysław Orgacki. Obecnie pracuje on jako naczelnik wydziału edukacji w magistracie w Tarnowskich Górach. Jest on również prezesem Stowarzyszenia Wincentego z Kielczy.

- Nie podoba mi się to, że burmistrz chce zlikwidować na wsiach gimnazja oraz to, że gmina wydaje tyle pieniędzy na turystykę - mówi Orgacki. - Mariusz Stachowski jako przedstawiciel gminy powinien być również bardziej otwarty na rozmowy z mieszkańcami.

- Krytykować jest łatwo - odpowiada Stachowski. - To mieszkańcy zdecydują, czy chcą, bym pozostał na następną kadencję. W pozostałych gminach: Jemielnica, Kolonowskie, Ujazd, Izbicko i Leśnica włodarze zapowiadają, że będą starać się o reelekcję. Na razie nie ujawnili się tam jednak żadni kontrkandydaci.