Pożar mieszkania w Prudniku. Lokatorka ciężko poparzona

Archiwum
Archiwum
W mieszkaniu przy ul. Młyńskiej zajmowanym przez samotną, starszą, niepełnosprawną kobietę zapaliło się łóżko medyczne. Do szpitala w Siemianowicach zabrał poparzoną śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Straż pożarną wezwał sąsiad kobiety, który zauważył dym wydobywający się z jej mieszkania.

Po przybyciu zastępów straży pożarnej ratownicy natychmiast przystąpili do schładzania oparzeń stosując opatrunki hydro-żelowe. Ze względu na rozległe oparzenia podjęto decyzję o zadysponowaniu śmigłowca LPR. Lądowisko przygotowano torach łuczniczych OSiR Prudnik. Po przybyciu na miejsce ZRM Prudnik kontynuowano wspólnie schładzanie poszkodowanej. Kobieta doznała poparzeń II i III stopnia na powierzchni ok. 70 proc powierzchni ciała.

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał ranną do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Policja ustala przyczyny pożaru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska