Choć zapis o tym, że Arkadiusz Wiśniewski jest przewodniczącym AO usunięto ze statutu głosami 20 samorządów, to formalnie taki punkt nadal obowiązuje, gdyż zmiana nie została jeszcze uwzględniona w Krajowym Rejestrze Sądowym.
CZYTAJ Aglomeracja Opolska zmienia statut, aby prezydent Opola nie był jej szefem
- Nie wiedziałem o tym i na poniedziałkowe spotkanie zarządu nie pojechałem, zaprosiłem jednak do siebie członków zarządu AO po to, aby raz na zawsze wyjaśnić całą sytuację - zadeklarował we wtorek Arkadiusz Wiśniewski.
Przypomnijmy, że zapis o przewodniczącym dla Opola został usunięty po tym, gdy Wiśniewski ujawnił swój plan powiększenia stolicy województwa.
- Z tego pomysłu nie zrezygnuję, mimo, że pod moim adresem padały groźby w internecie - przypomina Wiśniewski. - Stoję również na stanowisku, że Opole powinno przewodniczyć aglomeracji, bo bez stolicy regionu nigdy by jej nie było. Jestem zobowiązany do tego, aby dbać o interes miasta, a funkcja przewodniczącego to rzecz wtórna.
ZOBACZ Prezydent Opola: - Jestem szantażowany [wideo]
Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego, który jest też członkiem zarządu AO przyznał nam we wtorek, że Wiśniewski wciąż jest przewodniczącym stowarzyszenia.
- Nieobecność prezydenta nie powoduje jednak paraliżu, na ostatnim zarządzie podjęliśmy uchwały, które w żaden sposób nie godzą w interes Opola - podkreśla Wróbel.
Członkowie zarządu AO mają w środę pojawić się w ratuszu.
- Nie chcemy żadnej wojny, wierzymy, że wciąż będziemy współpracować w ramach aglomeracji - mówi Wróbel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?