Zarząd spółki PCM wystąpił do właściciela szpitala, czyli do starostwa powiatowego w Prudniku, o przekazanie ponad miliona złotych z przeznaczeniem na podwyżki.
Spółka nie ma pieniędzy na ten cel.
Starostwo już spłaca stare długi służby zdrowia, odziedziczone po likwidowanym ZOZ-ie i także nie ma dodatkowych pieniędzy. Starosta Radosław Roszkowski liczy, że w czasie piątkowych negocjacji uda mu się przekonać pielęgniarki, aby nie odchodziły z pracy. Jeśli to mu sie nie uda, szpital jest zagrożony likwidacją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?