Prudnik. Trudne rozmowy w szpitalu. Będą zwolnienia?

fot. Krzysztof Strauchmann
fot. Krzysztof Strauchmann
Prudnickie Centrum Medyczne bez kontraktu na neurologię szuka innej pracy dla 19 pielęgniarek i salowych.

Zarząd Prudnickiego Centrum Medycznego spotkał je dziś ze związkami zawodowymi i pracownikami pododdziału neurologicznego w szpitalu.

Szpital czekają zmiany kadrowe, bowiem w tym roku nie dostał kontraktu z NFZ na oddział neurologiczny.

Pacjentów neurologicznych leczy się obecnie na oddziale wewnętrznym. Szpital ma jednak do dyspozycji 1,9 mln. zł. mniej niż w roku 2010. Zarząd spółki zapowiada, że na razie będzie szukał dla średniego personelu pracy na innych oddziałach.

- Staramy się zrobić wszystko, aby zachować te miejsca pracy - deklaruje prezes PCM Dariusz Madera.

Wcześniej związki zawodowe wystosowały do zarządu postulaty, min. podwyżki płac o 20 procent. - Teraz jednak najważniejsze dla nas jest zachowanie pracy dla koleżanek - zapowiada Alicja Łysek ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska