Przebudowa mostu z Pasieki na Wyspę Bolko w Opolu. Oferty znów droższe od założeń ratusza

Piotr Guzik
Oferty w przetargu na przebudowę mostu im. Ireny Sendlerowej w Opolu znów wykraczają poza założenia finansowe ratusza.
Oferty w przetargu na przebudowę mostu im. Ireny Sendlerowej w Opolu znów wykraczają poza założenia finansowe ratusza. Piotr Guzik
Cztery firmy zgłosiły się do konkursu na przebudowę mostu nad Odrą im. Ireny Sendlerowej. Wszystkie oferty znacznie przewyższają kwotę przewidzianą na to zadanie.

Plan przebudowy mostu przewiduje wymianę płyty przeprawy i ułożenie na niej nowej warstwy bitumicznej. Po obu stronach dobudowane mają być kładki dla pieszych. Środek mostu będzie przeznaczony wyłącznie dla rowerzystów. Projekt zakłada też m.in. montaż nowego oświetlenia.

Do przetargu zgłosiły się cztery firmy. Najniższą ofertę przedstawiła firma Nowak-Mosty z Dąbrowy Górniczej. Opiewa na blisko 9,2 mln zł. Kolejna na liście jest propozycja firmy Azi-Bud z Będzina, warta blisko 9,7 mln zł. Trzecią ofertę przedstawiło konsorcjum firm z Wrocławia, Lwówka Śląskiego i Opola, za ponad 10,3 mln zł. Najdroższą propozycję przedstawiła firma Most z Sopotu – ponad 11,5 mln zł.

Każda z ofert znacznie przekracza kwotę zarezerwowaną kasie Opola na ten cel. Miasto założyło, że zapłaci za przebudowę mostu nieco ponad 6 mln zł.

- Obecnie nie ma decyzji o tym, by dołożyć do inwestycji. Wrócimy do tego tematu po Nowym Roku – zapowiada Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik urzędu miasta.

To drugi przetarg na przebudowę przeprawy przez Odrę. Poprzedni ogłoszono w wakacje. Najniższą ofertę przedstawiła wtedy firma Sanel. Wynosiła 7,2 mln zł, o ponad 4 mln zł więcej od założeń ratusza. Choć miasto postanowiło dołożyć brakującą kwotę, to okazało się, że firma Sanel nie dostarczyła wszystkich wymaganych dokumentów i konkurs unieważniono.

Obecnie nadal aktualne jest założenie, że prace na moście będą sfinalizowane do końca listopada 2019 roku. Z tego względu dostępność przeprawy będzie ograniczona. Wyjątkiem mają być weekendy. Możliwe są też zamknięcia przeprawy, ale najpierw muszą być konsultowane z ratuszem, a ich łączna ilość nie może przekroczyć 30 dni.

FLESZ - wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska