Psychoterapeuta: kandydaci do policji czasami próbują oszukać psychologów

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Młody policjant popełnił samobójstwo w Opolu. Stało się to w trakcie interwencji. Pytamy specjalistę, co wpływa na tak dramatyczne decyzje.

Mundurowych zazwyczaj wyobrażamy sobie jako ludzi o silnym charakterze. Samobójstwo nie pasuje do takiego profilu.

- Praca w policji charakteryzuje się wysokim poziomem napięcia i stresu, dlatego osoby, które wybierają służbę powinny być odporne psychicznie. Nie zawsze się tak dzieje - mówi Piotr Mrozowski, psychoterapeuta. - Funkcjonariusze spotykają się na co dzień z drastycznymi zdarzeniami, do tego dochodzi niepewność, bo nie wiedzą, co ich w trakcie służby spotka. Muszą liczyć się z tym, że mogą zostać zabici, zranieni albo zakażeni poważną chorobą. I muszą sobie z tym radzić.

Zdaniem psychoterapeuty osoba o stabilnej i silnej psychice jest w stanie sobie z tym codziennym napięciem poradzić. Do dramatów - jak ten, który rozegrał się w Opolu - na szczęście dochodzi rzadko.

CZYTAJ RÓWNIEŻ

- Jeśli dana osoba decyduje się na odebranie sobie życia, to możemy założyć, że ma pewne predyspozycje w tym kierunku. Na to mogą się nałożyć czynniki środowiskowe, jak chociażby wspomniany stres, który zwiększa prawdopodobieństwo gwałtownego odreagowania - wyjaśnia Piotr Mrozowski.

Kandydaci do policji przechodzą wprawdzie testy psychologiczne, ale te bywają zawodne.

- Dogłębne zbadanie osobowości tylko jednego kandydata wymaga kilku godzin intensywnej pracy naprawdę dobrego specjalisty. Na to nie ma czasu przy rekrutacji, dlatego testy psychologiczne, które przechodzą kandydaci, są badaniem przesiewowym. Osoba zmotywowana jest w stanie zafałszować wynik - uważa psychoterapeuta.

Ci, którzy marzą o pracy w policji, a czują, że nie mają predyspozycji, proszą czasami specjalistów, by pomogli im przechytrzyć system.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska