Last jest borderem collie, Udzer labradorem. Oba psy pracują w Dolnośląskiej Grupie Poszukiwawczo-Ratowniczej przy OSP Siechnice. Wczoraj na opolskiej wyspie Bolko szukały osób zaginionych w terenie otwartym.
- Oba psy mają za sobą dwuletnie szkolenie, egzamin i posiadają certyfikaty - mówi Joanna Klecha, przewodniczka Lasta. - Potrafią też wyszukiwać żywe osoby w gruzowiskach. Zostały wybrane specjalnie z takich ras, które są “uspołecznione" i szukają kontaktu z ludźmi. Taki pies bezbłędnie odnajduje zaginionego i szczekaniem oznajmia, gdzie mają się udać ratownicy.
Ćwiczenia były okazją do zdobywania doświadczeń dla ludzi i psów tworzących grupę ratowniczą “Rescue" z Prudnika.
- Działamy od grudnia 2009 - mówi Marta Semeniuk. - Jest nas około 15 osób, głównie strażaków i ratowników medycznych. Szkolimy ludzi i przygotowujemy psy. Myślę, że pod koniec roku będziemy gotowi do udziału w akcjach poszukiwania na Opolszczyźnie.
Wraz ze zwierzętami szukanie zaginionych ćwiczyli wczoraj także ratownicy z Grupy Ratownictwa PCK Opole, Odrzańskiego Ratownictwa Specjalistycznego oraz Harcerskiej Grupy Ratowniczej Opole.
- Ludzie podzieleni na zespoły szukają pozorantów ukrytych w terenie otwartym, psy penetrują przede wszystkim teren leśny - mówi Filip Bednarz, zastępca szefa Grupy Ratownictwa PCK w Opolu. - Takie wspólne ćwiczenia są okazją do integracji środowiska ratowników oraz nauczenia się współpracy z psami.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?