Recepta na sukces? Miękkie zarządzanie

Złote Spinki 2007

Złote Spinki 2007

W sobotę nto nagrodzi najwybitniejszych Opolan Złotymi Spinkami. Przyznamy je po raz dziesiąty, w pięciu kategoriach. Marian Siwoń jest nominowany w kategorii biznes.

Kilkanaście lat temu firma Mariana Siwonia zaczynała od zera - wspomina Waldemar Lankauf, laureat Złotej Spinki, który w Walcach, rodzinnej gminie szefa R&M, prowadził zespół teatralny. - Dzisiaj to jedna z najdynamiczniej rozwijających się firm w branży izolacyjnej.

- Spółka działa w Polsce i w 15 krajach Unii - zauważa Joachim Czernek, były starosta krapkowicki, obecnie pracownik R&M ISP.
- Prezes Siwoń to otwarty i energiczny człowiek - twierdzi Arnold Joszko, mieszkaniec Żywocic, pracownik wydziału promocji Urzędu Miasta i Gminy Gogolin.
- Pomaga szpitalowi powiatowemu w Krapkowicach. Prezes Siwoń jest też głównym sponsorem imprez kulturalnych w naszej gminie - podkreśla Piotr Solloch, burmistrz Krapkowic.
Marian Siwoń uważa, że sam prezes nie jest gwarancją sukcesu żadnej firmy.

- Owszem, musi mieć charyzmę - mówi - ale też umiejętność motywowania ludzi. Jeśli w ludziach jest zamiłowanie i chęci, będą lepiej pracować. Wtedy będą też więcej zarabiać, co będzie powodem do jeszcze większego zadowolenia. To kółko zamknięte. Jestem zwolennikiem miękkiego zarządzania. Tak to czuję. Nie uczyłem się tego na żadnej uczelni.
Spółka R&M ISP to dzisiaj znany producent izolacji termicznych, dźwięko- i ogniochronnych. Zatrudnia 1100 osób. Jest częścią dużego niemieckiego koncernu. Zbiera prestiżowe nagrody, m.in. 4-krotny tytuł Gazeli Biznesu i Przedsiębiorstwa Fair Play, a ostatnio także Lidera Polskiego Biznesu.
- Nasz jedyny problem to fachowcy, za mało ich na rynku pracy. Dlatego zakładamy Stowarzyszenie Centrum Szkolenia Zawodowego. Będziemy na dużą skalę uczyć blacharzy przemysłowych, spawaczy, monterów izolacji - opowiada Marian Siwoń.

Jedno stowarzyszenie już współtworzył - to Opolski Klub Golfowy. Prezes jest zapalonym golfistą (200. miejsce wśród 5 tys. polskich amatorów). Skrzyknął innych biznesmenów - hobbystów i w Krapkowicach powstało pierwsze na Opolszczyźnie pole golfowe. Młodzież może się na nim uczyć za darmo.
- Prezes to nie tylko przedsiębiorca, ale też społecznik - mówi Waldemar Lankauf. - Wiele razy pomagał młodzieży, m.in. sportowcom z Głogówka.