Wychowanek Pogoni Zabrze w macierzystym klubie grał do 2005 roku, następnie dwa sezony reprezentował Olimpię Piekary Śląskie, a w latach 2007-2010 był zawodnikiem Azotów Puławy. Ostatnie dwa lata spędził w Powenie Zabrze, a w tym sezonie Superligi w barwach tego klubu rozegrał 12 spotkań i zdobył w nich 18 bramek. To nie jest porażający wynik, ale Lasoń w bieżących rozgrywkach borykał się z kontuzją dłoni, a po powrocie do treningów w styczniu na parkiecie pojawił się dopiero w marcu. Rzadko dostawał jednak szansę i w efekcie miał kłopoty z odnalezieniem formy i przegrywał rywalizację z innymi zawodnikami. Ostatnio występował coraz częściej i więcej, a w niedawnym meczu z Azotami Puławy dał bardzo dobrą zmianę. Z końcem sezonu wygasa mu kontrakt w Zabrzu, który nie został przedłużony.
Mimo tegorocznych kłopotów Lasonia pamiętać należy, że "olbrzym" z Zabrza to olbrzymie doświadczenie, które Gwardii będzie w przyszłym sezonie niezbędne. Lasoń ma wszak na koncie dwa czwarte miejsca w krajowej elicie, ponad 1100 bramek w jej rozgrywkach oraz dwukrotny tytuł trzeciego strzelca tych rozgrywek.
Lasoń to drugi po Adamie Malcherze zawodnik, który wzmacnia opolską “siódemkę" przed debiutem w ekstraklasie. Rozmowy z kolejnymi trzema zawodnikami trwają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?