Ruch Zdzieszowice wywalczył punkt u lidera

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Mateusz Bukowiec zdobył gola strzałem z 30 metrów.
Mateusz Bukowiec zdobył gola strzałem z 30 metrów. Sławomir Jakubowski
Podopieczni trenera Ryszarda Okaja, po tym jak doskonale zaprezentowali się w derbach z Odrą Opolu, tym razem nie przestraszyli się Warty Poznań i walczyli z faworytem jak równy z równym.

Co prawda ekipa z Poznania dwukrotnie obejmowała prowadzenie, ale za każdym razem nasz zespół skutecznie odpowiadał. Najpierw strzał Artura Marciniaka sparował Marcin Feć, ale tak nieszczęśliwie, że wprost pod nogi Grzegorza Rasiaka, który dopełnił formalności. Tyle, że 10 minut później głową wyrównał Michał Bachor. Wykorzystał on podanie z rzutu wolnego Aleksieja Dubiny oraz niezdecydowanie trzech rywali i posyłał piłkę do siatki.

Gospodarze wydawali się takim obrotem sprawy nieco zaskoczeni, starali się szybko ponownie objąć prowadzenie, ale choć wyraźnie przeważali i seriami wykonywali rzuty rożne, nic nie mogli wskórać, gdyż monolitem była zdzieszowicka defensywa. Powiedzieć tego nie można o poznańskiej, ale nasi piłkarze mimo kilku ciekawych kontr nie wykorzystali tego faktu. Pod bramką Fecia tak naprawdę gorąco było dwa razy. Najpierw tuż przed przerwą kiedy przewrotką niecelnie uderzał Rasiak oraz w 59. min. Wówczas wprowadzony po przerwie Paweł Piceluk był tam gdzie powinien po dograniu Michała Golańskiego i wykorzystując złe wyjście bramkarza Ruchu trafił do siatki.

Tym razem nasz zespół odpowiedział jeszcze szybciej, bo rywal po raz drugi prowadził zaledwie cztery minuty. Punkt naszej drużynie zapewnił Mateusz Bukowiec, który popisał się fantastycznym strzałem z 30 metrów, a spóźniony golkiper Paweł Besser nie sięgnął piłki.

Już do końca spotkania trwała zacięta i wyrównana walka, ale żadnej ekipie nie udało się przechylić losów meczu na swoją stronę. W ostatnich dwóch minutach regulaminowego czasu i pięciu doliczonych Ruch się już tylko bronił. Musiał sobie wtedy radzić bez Krystiana Anioły ukaranego czerwoną kartką za brutalny faul na Kococie.

Warta Poznań - Ruch Zdzieszowice 2-2 (1-1)
1-0 Rasiak - 11., 1-1 Bachor - 21., 2-1 Piceluk - 59., 2-2 Bukowiec - 63.
Warta: Beser - D. Jasiński, Onsorge, Ngamayama, Kocot - Bartkowiak, A. Marciniak - Ciarkowski (84. Kurminowski), Michał Goliński (73. Spławski), B. Nowak (46. Piceluk) - Rasiak. Trener Marek Kamiński.
Ruch: Feć - Anioła, Bachor, Dubina, D. Nowak - Baraniak (90. Rozmus), Damrat - Bella (71. Kiliński), Bukowiec (90. Kapłon), Sobik (71. Lachowski) - Hanzel. Trener Ryszard Okaj.
Sędziował: Przemysław Bzowski (Tczew). Żółte kartki: D. Jasiński, Onsorge - Hanzel. Czerwona kartka: Anioła (88., za faul). Widzów 2000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska