Dziś w brzeskim Sądzie Rejonowym prokurator odczytał akt oskarżenia przeciwko Leszkowi P.
Prokuratura oskarża mężczyznę o przestępstwo łapownictwa biernego, za które grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Pieniądze, które przyjął i potem schował pod parapetem miały być łapówką za wydanie decyzji budowlanej.
Zarzuty dotyczą także dwóch innych spraw, w których były już urzędnik (został zwolniony przez starostę) miał w 2011 roku przyjąć łapówki w postaci tysiąca złotych oraz butelki whisky.
Leszek P. nie przyznaje się do winy. Dziś złożył wyjaśnienia, a także odpowiadał na pytania prokuratora, adwokata i sędziego.
Przyjęcie 10 tysięcy złotych tłumaczy faktem, że był pośrednikiem i miał przekazać pieniądze inwestora między innymi firmie projektującej przebudowę lokalu oraz kierownikowi budowy.
Kolejna rozprawa zaplanowana jest za miesiąc. Wówczas na pytania odpowiadać będą świadkowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?