Ryżem, solą i sake Japończycy „oczyścili” teren pod fabrykę rdzeni do samochodów w Skarbimierzu

We wtorek przedstawiciele inwestora, instytucji zaangażowanych w sprowadzenie Japończyków do Skarbimierza i wójt gminy wbili symboliczne łopaty w ziemię. Stało się to według japońskiego rytuału.

Wcześniej prezes firmy Yasunari Mitsui z przedstawicielem wykonawcy (japońskiej firmy Takenaka) i wójtem Andrzejem Pulitem w czterech wyznaczonych miejscach wylali na ziemię odrobinę sake, wysypali ryż i sól (miało to na celu oczyszczenie terenu).

Mitsui High-tec to ósma firma, która zdecydowała się ulokować w podstrefie ekonomicznej w Skarbimierzu.

Z tej branży są tam już Adient (produkujący elementy do foteli samochodowych i całe fotele do ciężarówek) oraz Donaldson (producent filtrów).

Japończycy wybrali Skarbimierz ze względu na bliskie położenie fabryki Toyoty w Wałbrzychu, w której produkowane są napędy elektryczne - wyjaśnił Maciej Badora, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest-Park.

Andrzej Pulit wójt Skarbimierza, przypomniał, że gmina nie jest już właścicielem terenów inwestycyjnych, bo przekazała je do strefy ekonomicznej. Aportem wniosło je województwo opolskie w zamian za zwiększenie udziałów w spółce.

- To było bardzo dobre rozwiązanie dla naszej gminy - ocenił wójt i dodał, że każdy kolejny inwestor oznacza zwiększenie wpływów do kasy gminy z tytułu podatków, jeśli nawet nie na początku, kiedy firma korzysta z ulg, to później.

Yasunari Mitsui, prezes Mitsui, zaznaczył, że w 2019 roku firma obchodzi 70-lecie działalności, a on sam 50. urodziny.

Utworzenie spółki w Europie i budowa tego zakładu to bardzo ważny dla nas moment - podkreślił. Zapowiedział, że zakład będzie gotowy w marcu przyszłego roku, a produkcja rozpocznie się w 2021 r.

Mitsui ma dotychczas 8 zakładów, głównie w Azji i Ameryce Północnej. Ma 70 proc. udziału w rynku silników elektrycznych i hybrydowych i sprzedaje 2 mln rdzeni rocznie. - To rynek, który rośnie każdego roku o kilkanaście procent, a nasz udział w nim jest też wyrazem odpowiedzialności za stan środowiska - dążymy do zwiększenia liczby przyjaznych mu samochodów - wyjaśniał prezes Mitsui.