Saltex 4 liga. Znamy spadkowiczów: Czarni, Olimpia, Start, Śląsk i Sparta

Po 33 kolejkach w klasie okręgowej są: Czarni Otmuchów, Olimpia Lewin Brzeski, Start Namysłów, Śląsk Łubniany i Sparta Paczków. Najlepsza z tych drużyn po ostatniej kolejce będzie jeszcze miała cień szansy i będzie wyczekiwać wieści.

Jeżeli Odra Opole wygra baraż o 2 ligę, a licencji nie dostanie Nadwiślan Góra lub wycofa się któryś z 3-ligowców, którzy ukończyli sezon na miejscach 1-7, wówczas w 3 lidze pozostanie Ruch Zdzieszowice. To sprawi, że w Saltex 4 lidze utrzyma się drużyna z 14. miejsca. Po środowej kolejce zajmuje je nieoczekiwanie Sparta Paczków, która pokonała lidera z Brzegu.

Ma tyle samo punktów co Śląsk Łubniany oraz jeden więcej od Startu Namysłów. Sparta ma lepszy bilans od Śląska, a gdyby wszystkie trzy skończyły sezon z takim samym dorobkiem także paczkowianie zajmą 14. lokatę. Jeżeli Sparta wygra w Krasiejowie będzie po sprawie. Jeżeli zremisuje lub przegra, to odpowiednio zwycięstwo lub remis Śląska pozwoli mu ją wyprzedzić. Namysłowianie muszą z kolei liczyć na co najwyżej remisy obu ekip i swoją wygraną w Lewinie Brzeskim.

W przypadku paczkowian stał się niemal cud. Grali z liderem ofiarnie i choć mieli pierwszą okazję za sprawą Osuchowskiego, to przegrywali 0-1 i trzy razy wrócili z dalekiej podróży. Do remisu doprowadził Osuchowski, w drugiej części jego zespół tylko się bronił, ale w 89. min zadał decydujący cios. W zamieszaniu podbramkowym golkiper odbił piłkę, a do siatki posłał ją Hejdak.

Utrzymanie zapewniły sobie TOR Dobrzeń Wielki, który pokonał 1-0 Śląsk Łubniany, po golu Achtelika. Obie ekipy miały jeszcze tylko po jednej okazji Szypuły i Karabina (poprzeczka). Punkty na wagę spokoju wywalczył także Chemik Kędzierzyn-Koźle. Po słabym meczu, z błędami i prezentami przy strzelanych bramkach pokonał on 3-2 Skalnika Gracze, który już nie powalczy o podium. Dużo lepsza gra po przerwie MKS-u Gogolin i odrobina szczęścia (Olimpia miała dwie sytuacje na 2-0) oraz wykorzystane dwie z sześciu okazji dały i tej drużynie 4 ligę.

Jeden punkt wywalczony w Namysłowie dał byt ekipie z Kup. Sytuacja w meczu była dynamiczna, gdyż po niemal godzinie gry w komfortowej sytuacji był Start. Wówczas dwa razy przypomniał o sobie Bojar. W 1. min doliczonego czasu Drapiewski doprowadził jednak do remisu, który zasadniczo w obliczu innych wyników sytuacji gospodarzy nie poprawił. To Kup powinno jednak wygrać, gdyż w siódmej minucie doliczonego czasu gry Moschner wykonywał rzut karny, ale obronił go Stasiowski.

Oprócz walki o utrzymanie trwała o najniższy stopień podium. Swoje zrobiła Małapanew, która wypunktowała Czarnych Otmuchów i ma trzy punkty więcej od OKS-u Olesno i Starowic. Ekipę z Ozimka może wyprzedzić jeszcze tylko OKS, ale punkt da w ekipie z Ozimka podium. Kibice nie mogli narzekać na mecze w Oleśnie i Głubczycach. Było sporo dobrej piłki, ciekawe akcje i bramki. W pierwszej z miejscowości KS Krasiejów zremisował 2-2, a w 90. min poprzeczkę miał Słupik (zresztą w sumie poprzeczki były trzy w meczu, dwie dla gości). Z kolei Polonia podzieliła się punktami z zespołem z Większyc, także remisując 2-2.

33. KOLEJKA

MKS Gogolin - Olimpia Lewin Brzeski 2-0 (0-0)
1-0 Botta - 65., 2-0 Kapłon - 80.

Śląsk Łubniany - TOR Dobrzeń Wielki 0-1 (0-1)
0-1 Achtelik - 38.

Polonia Głubczyce - Po-Ra-Wie Większyce 2-2 (1-1)
0-1 Kozołup - 5., 1-1 lenartowicz - 32., 1-2 Tracz - 51., 2-2 Rudziński - 65.

Małapanew Ozimek - Czarni Otmuchów 5-0 (2-0)
1-0 Górniaszek - 40., 2-0 Stupak - 44., 3-0 Franek - 55., 4-0 Komor - 61., 5-0 Górniaszek - 76. (karny)

Sparta Paczków - Stal Brzeg 2-1 (1-1)
0-1 Mencel - 34., 1-1 Osuchowski - 44., 2-1 Hejdak - 88.

OKS Olesno - KS Krasiejów 2-2 (2-1)
1-0 Kowalczyk - 13., 2-0 Kowalczyk - 26., 2-1 Pinkawa - 34. (karny), 2-2 Serwuszok - 83.

Chemik Kędzierzyn-Koźle - Skalnik Gracze 3-2 (2-2)
1-0 Mateusz Sadyk - 16., 1-1 Z. Bąk - 28., 2-1 Adamus - 37., 2-2 Fabiszewski - 41., 3-2 M. Dyczek - 79.

Starowice - Pogoń Prudnik 1-0 (0-0)
1-0 Rupental - 79.

Start Namysłów - Kup 2-2 (1-0)
1-0 Wilczyński - 41., 1-1 Bojar - 58., 1-2 Bojar - 78., 2-2 Drapiewski - 90.