- Nie robię tego prawie nigdy, ale powiem, że zabrali nam punkty - powiedział Marcin Krókiewicz, trener Sparty. - Po akcji i dośrodkowaniu Michaliszyna mój brat Łukasz nabiegł na piłkę z głębi pola i uderzył bez kontrowersji. Wydaje mi się, że arbiter główny też tak uznał, ale boczny moim zdaniem zaspał i wydał złą decyzję. Zresztą rywale nie specjalnie protestowali, kiedy badł gol i potem głęboko odetchnęli.
Sam mecz był wyrównany, a Sparta rozpoczęła go wycofana, czekając na to co zrobi rywal. Ten jednak głównie czekał na szybkie kontry i okazji szukał w stałych fragmentach gry, które są jego mocną stroną. W 10. minucie Ł. Krótkiewicz minął obrońcę , a ten go faulował i był karny, którego na gola zamienił sam poszkodowany.
Po kolejnych 11. minutach Ł. Krótkiewicz powinien podwyższyć prowadzenie. Uderzył obok bramkarza, ale zbyt słabo i z interwencją zdążył jeden z piłkarzy Śląska, wybijając piłkę sprzed pustej bramki. Tymczasem goście w trzeciej próbie ze stałego fragmentu gry dopięli swego. Po rzucie wolny piłka odbiła się od głów walczących w powietrzu Nogi i Niziołka i spadła pod nogi Stręka, który zamykał wrzutkę na dalszym słupku. Pomocnik Śląska znalazł się w idealnej sytuacji i strzelił na 1-1.
W drugiej części Sparta miała więcej z gry, ale to Śląsk był bliższy bramki na wagę wygranej. Dwa razy okazję miał bowiem Noga. Najpierw jego strzał instynktownie obronił Czarnecki, a następnie główkował “kozłem" z dwóch metrów, a piłka przeleciała nad poprzeczką.
- Remis wydaje się sprawiedliwy, choć rywal miał sporo pretensji o nieuznanie gola, a je nie mogę ocenić tej sytuacji - mówił Dariusz Broll, trener Śląska. - Sprata miała więcej z gry, ale w sytuacjach bramkowych mieliśmy przewagę.
Sparta Paczków - Śląsk Łubniany 1-1 (1-1)
1-0 Ł. Krótkiewicz - 10. (karny), 1-1 Stręk - 32.
Sparta: Czarnecki - Gucwa, Bogdanowicz, Kilian, Bobiński - Michaliszyn (75. Biernacki), Sypek, Wróblewski (84. Kowalski), Niziołek - Ł. Krótkiewicz, Szwarga. Trener Marcin Krótkiewicz.
Ślask: Kozioł - Langosz (78. Seńkowski), M. Nowak, Drąg Gackowski - Skowron, Kamiński (84. Gawlica), Tracz (88. Kostosz), Stręk - Noga, Sobotta (62. Wiśniewski). Trener Dariusz Broll.
Sędziował Marcin Biegun (Nysa). Żółte kartki: Bogdanowicz, Ł. Krótkiewicz, Bobiński, Szwarga - Langosz, Drąg, Wiśniewski. Widzów 280.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?