Sezon motocyklowy i na quady dopiero rusza, a już są ofiary

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Według policyjnych statystyk, w ubiegłym roku na opolskich drogach zginęło 7 motocyklistów, a 37 zostało rannych.
Według policyjnych statystyk, w ubiegłym roku na opolskich drogach zginęło 7 motocyklistów, a 37 zostało rannych.
W ciągu ostatniego tygodnia zginął kierowca quada oraz motorowerzysta i jego pasażer. Policjanci apelują o rozsądek. Do wszystkich.

W ubiegły czwartek wieczorem w Krasnej Górze w powiecie opolskim zginął motorowerzysta i jego pasażer. Według wstępnych ustaleń policjantów, kierujący jednośladem, włączając się do ruchu, wymusił pierwszeństwo przejazdu na 38-letnim kierowcy volkswagena passata. Doszło do zderzenia, w wyniku którego jeden z mężczyzn jadących motorowerem przeleciał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w niego seat alhambra. Ofiary miały 18 i 21 lat.

Natomiast w minioną sobotę w Dobiercicach pod Byczyną zginął 27-letni kierowca quada, który uderzył w drzewo.

- Apelujemy do motocyklistów, quadowców, ale i kierowców samochodów o rozsądek i włączenie myślenia - mówi podinspektor Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Pamiętajmy, że praktycznie każda wywrotka na jednośladzie kończy się mniejszymi lub większymi obrażeniami, otarciami skóry czy złamaniami, a przy większych prędkościach - śmiercią.

Według policyjnych statystyk, w ubiegłym roku na opolskich drogach zginęło 7 motocyklistów, a 37 zostało rannych.

- Co ciekawe, spowodowali oni tylko 4 procent wszystkich wypadków i kolizji - dodaje Maciej Milewski. - Oczywiście, są oni w mniejszości, do tego jeżdżą generalnie przez pół roku. Biorąc to pod uwagę, można powiedzieć, że większość z nich jest zdyscyplinowana.

Na progu sezonu na jednoślady i quady policjanci przypominają kierowcom samochodów i motocykli o podstawowych zasadach. Ci pierwsi powinni rozglądać się uważnie na skrzyżowaniach, podczas zmiany pasa i skrętów w lewo, zachowywać większy dystans od motocykla, pamiętać, że motorowerzyści to często nieletni i niedoświadczeni kierowcy.

Motocykliści natomiast muszą zawsze jeździć w kasku i wymagać tego od pasażera, ubierać się w odblaskowe elementy, nie przekraczać dozwolonej prędkości oraz pamiętać, że motor czy motorower zachowuje się inaczej, gdy siedzi na nim pasażer.

Od jakiegoś czasu kierowcy posiadający kategorię prawa jazdy B, czyli na samochód do 3,5 tony, mogą jeździć również motocyklami o pojemności silnika do 125 centymetrów sześciennych.

- Ale pamiętajmy o tym, że jazda motorem to zupełnie co innego niż samochodem - podkreśla Maciej Milewski. - Dlatego zanim taka osoba usiądzie na jednoślad, warto, by wzięła kilka lekcji w Ośrodku Szkolenia Kierowców. To naprawdę się opłaci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska