Słaby weekend Kolejarza. Kolejarz Opole - Wanda Kraków 45-45, KMŻ Lublin - Kolejarz Opole 70-20

Protokoły

Protokoły

Kolejarz Opole - Wanda Kraków 45-45

Kolejarz:
Czechowicz 13 (2, 3, 2, 3, 3), Piecha 0 (0, -, -, -, 0), Mitko 4 (3, 1, u, -), Kononow 11 (2, 2, 2, w, 2, 3), Kling 10 (2, d, 3, 3, 2), Piekarski 4 (1, 1, 1, 1, 0), Ago 3 (d, 1, 0, 1, 1). Trener Andrzej Maroszek.
Wanda:
Pawlaszczyk 12 (3, 3, 3, w, 3, 0), Szymura 4 (1, 0, 2, 0, 1), Stróżyk 11 (1, 3, 2, 3, 1, 1), Konsek 2 (w, - , -, 2, 0), Kudriaszow - zastępstwo zawodnika, Baniak 4 (2, w, 0, 2), Borodulin 12 (3, 2, 1, 3, 1, 2).
Sędziował Marek Smyła (Wrocław). Najlepszy czas dnia - 62,2 sek. - Patryk Pawlaszczyk w 4. biegu. Widzów 1100.

KMŻ Lublin - Kolejarz Opole 70-20

KMŻ:
Dryml 15 (3, 3, 3, 3, 3), Piszcz 9 (w, 2, 2, 2, 3), Baran 13 (3, 3, 3, 2, 2), T. Rempała 7 (2, 1, 2, 2), Puszakowski 13 (3, 2, 3, 3, 2), Kostro 12 (3, 2, 3, 1, 3), Jendrej 1 (1). Trener Rafał Wilk.
Kolejarz:
Ago 7 (2, d, d, 2, 1, 1, 1), Piecha 1 (1, 0, w, 0, w), Kononow 6 (1, 2, 1, 0, 1, 1, 0), Mitko - zastępstwo zawodnika, Kling 1 (1, d, d, -), Piekarski 4 (2, d, 1, 1, d, d), Bojarski 1 (0, 1). Trener Andrzej Maroszek
Sędziował Zdzisław Fyda (Kraków). Najlepszy czas dnia - 66,34 sek. - Mariusz Puszakowski w 4. biegu. Widzów 2500.

Mecz z Wandą miał być dla opolan formalnością. Krakowianie występowali bez liderów Romana Chromika i Andrieja Kudriaszowa i byli skazywani na porażkę. Tymczasem zaprezentowali się ambitnie i utarli nosa gospodarzom. Byli nawet bliscy triumfu, ale w meczu zanotowano remis.

Remis, który cieszył tylko gości. Dla opolan był jak przegrana. - Zawiedliśmy na całej linii - denerwował się trener Kolejarza Andrzej Maroszek. W składzie Kolejarza znalazło się trzech młodzieżowców, w tym niedoświadczony Łukasz Piecha. Opolscy juniorzy byli tłem dla rówieśników z Krakowa.

Zdobyli łącznie siedem punktów, walcząc nie z przeciwnikami, a między sobą. Rozczarowująca była postawa Christiana Ago. Szwed zawiódł po raz kolejny. Miał problemy z płynną jazdą. - Spisałem się fatalnie - mówił Ago. - Nie potrafiłem dobrze wyjść spod taśmy, a ten element był decydujący w tym meczu.

Atomowo startowali za to przyjezdni. Prym wiódł Patryk Pawlaszczyk, który z łatwością wygrywał biegi. Wrażenie robiła jazda Władimira Borodulina. 18-letni Rosjanin został zakontraktowany w ostatniej chwili. Okazał się rewelacją, zdobywając dwanaście oczek.

Opolanom znów nie dopisało szczęście. Groźny upadek po starciu z Igorem Kononowem zanotował Michał Mitko. Tor opuszczał w karetce. Badania wykazały, że ma skręconą kostkę i naderwaną torebkę stawową.

Kolejarz stracił nie tylko punkt i zawodnika, ale też szacunek kibiców, którzy w trakcie meczu wychodzili ze stadionu. Byli zdegustowani postawą pupili i tym, co działo się na trybunach. Fani Wandy zostali okradzeni z flagi przez pseudokibiców Oderki.

Jedna z kibicek z Krakowa próbująca ją odzyskać została uderzona. Wydarzeniom biernie przyglądała się ochrona.
- Nie przejdziemy obok sprawy obojętnie - zapewniało kierownictwo klubu z Krakowa.

Wczoraj do Lublina Kolejarz pojechał w okrojonym składzie. Bez Bena Barkera, Ulricha Oestergaarda i Adama Czechowicza, który uznał, że po chorobie nie poradzi sobie na przyczepnym torze. Opolanie byli tylko tłem dla gospodarzy i zostali rozgromieni.