Sprzedający stawia warunki

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Być może pałac w Izbicku zostanie wkrótce sprzedany. Nowy właściciel ma dać zatrudnienie przynajmniej kilkunastu mieszkańcom.

HISTORIA PAŁACU
Budynek został zaprojektowany przez architekta W. H. Lossowa dla dziedzica majątku ziemskiego - grafa von Strachwitza. W 1921 roku, podczas III powstania śląskiego, mieściła się w nim kwatera główna wojsk powstańczych. W trakcie działań wojennych pałac uległ zniszczeniu. Odbudowano go w stylu neobarokowym. Z dawnej świetności pozostała jedynie zrekonstruowana bryła architektoniczna. Po drugiej wojnie światowej, pałac stał się siedzibą szkoły rolniczej, która kształciła w tym budynku młodzież do 1984 r. Obiekt położony jest w XIX-wiecznym parku z 200. letnimi drzewami. Opodal znajdują się stawy, często odwiedzane przez kormorany.

W zabytkowym obiekcie powstanie kompleks hotelowy z salami konferencyjnymi i bankietowymi. Będą w nich organizowane wesela, bale i spotkania biznesowe.
- Zainteresowany kupiec pochodzi z okolic Izbicka, prowadzi dużą firmę przewozową. Dobrze go znamy - mówi wicestarosta Józef Swaczyna.
Starostwo strzeleckie od kilku lat jest właścicielem majątku w Izbicku. Zdaniem wicestarosty oferta jest bardzo konkretna i być może jeszcze w tym miesiącu zostanie sfinalizowana. Sprzedający postawił kupcowi kilka warunków do spełnienia.
- Musi w ciągu dwóch lat uzyskać pozwolenie budowlane, uzgodnić z nami i konserwatorem warunki remontu, przygotować projekt zagospodarowania terenu - wicestarosta wymienia niektóre zastrzeżenia.

Starostwo zabezpiecza się na wypadek, gdyby nabywca nie wywiązał się z umowy: samorządowcom przysługuje prawo odkupienia budynku po 5 latach, jeśli nie rozpoczną się w nim żadne prace.
Ile kupiec zapłaci za zabytek? Obiekt wyceniono na ponad milion złotych. Dotychczasowe próby sprzedania go w drodze przetargów nie powiodły się.
Cena wywoławcza podczas przetargów wynosiła 700 tys. zł, ale izbicki pałac, jako zabytek do remontu, mógłby być sprzedany nawet za połowę wycenionej wartości.
Dla mieszkańców Izbicka utworzenie w ich miejscowości kompleksu hotelowego oznacza nowe miejsca pracy. Starostwo otrzymało zapewnienie, że nowy właściciel zatrudni miejscowych. Wicestarosta szacuje, że może być to kilkanaście osób.
Sprzedaż oznacza też zysk dla urzędu gminy z podatku za grunt i prowadzenie działalności gospodarczej. Nowy właściciel będzie musiał starać się o zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego. Dotychczas w pałacu mieściła się szkoła.

Wójt Izbicka, Brygida Pytel, ma nadzieję, że nabywca kompleksu nie zamknie bram parku dla mieszkańców i dotrzyma obietnicy zatrudnienia ich. - Są u nas młodzi, wykształceni ludzie, którzy na pewno sprostają oczekiwaniom pracodawcy - mówi wójt.
Część parku należy już do gminy. - Przygotowujemy tam plac rekreacyjny. Planujemy wybudować szatnie przy boisku - dodaje Brygida Pytel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska