Stal AZS Nysa w półfinale 1 ligi

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Siatkarze z Nysy mają powody do radości.
Siatkarze z Nysy mają powody do radości. Oliwer Kubus
Nasi siatkarze w I rundzie play off po raz drugi pokonali 3:0 SMS Spała i o finał rozgrywek zagrają z lepszym z pary Camper Wyszków - Espadon Szczecin.

Stal po niedzielnej wygranej 3:0 w Nysie dziś wystąpiła w Spale i znów okazała się zespołem dużo lepszym, a rywale mieli jedynie momenty dobrej gry. Skuteczne zbicia Mateusza Piotrowskiego i Dawida Bułkowskiego dały Stali prowadzenie w pierwszym secie 9:7, a po bloku 13:9. Wówczas czas wziął trener gospodarzy Jacek Nawrocki. Były szkoleniowiec Skry Bełchatów, tym razem nie odmienił gry swojego zespołu, po którym widać było nieco trudy cięższych treningów.

Ale to stalowcy nie pozostawiali sobie miejsca na choćby jeden błąd, a przeciwnikom na moment wytchnienia. Po ataku z drugiej linii Kamila Długosza wygrywali 21:16 i za chwilę z uśmiechem na twarzach zmieniali z rywalem strony boiska.

Tak jak w niedzielę, tak i dziś najwięcej emocji dostarczyła druga partia. Nasi po obronie w polu i kontrze zaczęli od 4:2, ale za chwilę rywal popisał się asem i wygrywał 7:6. To było pierwsze i ostatnie prowadzenie gospodarzy w całym meczu! Blok Tomasza Kalembki dał remis, a ponieważ Szymon Biniek podbił piłkę w obronie, a zaatakował D. Bułkowski było 13:12. Skromne prowadzenie Stali utrzymywało się do stanu 18:17. Wówczas mądra zagrywka i seria bloków pozwoliły odskoczyć nysanom na 22:17 i gospodarze już się nie podnieśli.

Wydawało się, że będzie tak już do końca spotkania, choć przez chwilę uczniowie ze Spały walczyli. Trzecia partia zaczęła się dla nich od straty wynoszącej dwa, a następnie cztery punkty, ale to jeszcze nie było bardzo złe. Po kilku minutach było jednak dramatycznie. Niemal bezbłędna gra Stali sprawiła, że jej przewaga systematycznie i szybko wzrosła do 10 "oczek" (19:9).

Ale rywal za sprawą dwóch serii z pola zagrywki doszedł na 17:22. Trener J. Bułkowski wprowadził na parkiet Mateusza Biernata i Michała Makowskiego. Zrobili dwie akcje na 24:19 i mecz się skończył.

SMS PZPS Spała - Stal AZS PWSZ Nysa 0:3 (-20, - 19, - 19)
Stal: Szczurek, D. Bułkowski, Nożewski, Piotrowski, Długosz, Kalembka, Biniek (libero) - Biernat, Makowski. Trener Janusz Bułkowski.
Sędziowali: Paweł Zajc (Radom) i Jacek Naduk (Warka); Widzów 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska